Witajcie :)
Dzisiaj chcę Was zaprosić na "perfumowy" post, który poświęcony będzie Najsłynniejszym Perfumom Świata. Mowa oczywiście o Chanel No. 5.
Jak wiadomo Chanel No. 5 to perfumy, które zostały wprowadzone na rynek przez francuską kreatorkę mody Gabrielle "Coco" Chanel.
![]() |
Źródło: http://pl.wikipedia.org |
Istnieją dwie teorie dotyczące nazwy perfum. Jedna z nich powiada, że nazwa Chanel No.5 pochodzi od ślepej próby, w której wynalazca - Ernest Beauz - przedstawił kreatorce mody pięć kompozycji zapachowych, z których ona wybrała ostatnią - piątą próbkę. Druga teoria twierdzi, że cyfra 5 była ulubioną Coco, stąd taka nazwa perfum.
Kompozycję zapachową perfum Chanel No. 5 tworzy ok. 80 składników:
* nuta bazy: wanilia, ambra, paczula, piżmo, drzewo sandałowe, cybet, wetiwer, mech
* nuta serca: jaśmin, róża, irys, konwalia, lilia, korzeń kosaćca
* nuta głowy: aldehydy, bergamotka, cytryna, neroli.
Warto również przyglądnąć się, jak zmieniał się flakon przez lata. Ulegał on jedynie lekkim modyfikacjom, które dostosowywały go do danej epoki. Tak oto prezentowały się pierwszy flakonik Chanel No. 5.
![]() |
Źródło: http://www.zeberka.pl |
![]() |
Źródło: http://www.zeberka.pl |
Godna uwagi jest także historia reklamy słynnych perfum Chanel No.5 ...
Pierwsze reklamy powstały już w tym samym roku, co perfumy, czyli 1921. Autorem rysunku jest rysownik Sem.
Jedna z pierwszych reklam w prasie pojawiła się w 1937 r. w magazynie Harper's Bazaar. Twarzą perfum była sama Coco Chanel.
W 1957 r. pierwszą gwiazdą, która stała się ambasadorką Chanel No.5, była modelka i aktorka Suzy Parker.
W 1966 r. nową twarzą, tym razem serii kosmetyków Chanel No. 5 została aktorka Ali MacGraw.
W 1971 r. pojawiła się kampania reklamowa perfum, do udziału w której zaproszona została modelka Jean Shrimpton.
Rok później, czyli w 1972 r., ambasadorką zapachu została francuska aktorka Catherine Deneuve.
W 1986 r. Chanel No. 5 miał już nową ambasadorkę - aktorkę Carole Bouquet.
W 1997 r. pojawiła się nieco inna reklama perfum Chanel No. 5 w roli głównej z modelką - Estella Warre.
W 2004 r. na gwiazdę kampanii perfum została wybrana aktorka Nicole Kidman.
W 2009 r. w reklamie Chanel No. 5 pojawiła się aktorka Audrey Tautou.
W 2012 r. w reklamie perfum Chanel No. 5 pojawił się mężczyzna - aktor Brad Pitt.
Podsumowując, Chanel No. 5 to perfumy kojarzące się z wyjątkową kobiecością. Używały ich i ciągle używają najsłynniejsze kobiety świata. Jedną z nich była Marilyn Monroe, która powiedziała: "W co ubieram się do łóżka? Oczywiście w Chanel No. 5" ...
![]() |
Źródło: http://www.helpmystyle.ie |
A co Wy sądzicie na temat tych perfum? :)
Marzenie ;)
OdpowiedzUsuńMi ten zapach jednak nie odpowiada.
OdpowiedzUsuńoo <3
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie to wszystko napisałaś :)
nawet nie wiem jak pachnie ;c
OdpowiedzUsuńŚwietny post:) Zapachów z ciekawą historią jest wiele wiec liczę na kontynuację;)
OdpowiedzUsuńCo do perfum...Chanel No.5 to legenda i chyba każda kobieta kiedyś o nich słyszała, każda też o nich marzy lub twierdzi, że marzy dopóki nie pozna zapachu;) Jest bardzo intensywny, ciężki i dla niektórych nawet duszący. Kupują go najczęściej panie po 40, nie spotkałam nigdy młodej klientki zainteresowanej tym zapachem. Mnie się on nie podoba ale słyszałam opinie, że to zapach, który najpiękniej pachnie po dobrych kilku godzinach i jestem skłonna w to uwierzyć:)
Aj niedawno my na alledrogo sprzedali 2 buteleczki :)
OdpowiedzUsuńProsto ze słonecznej Italii przywiezione. Zapach naprawdę piękny!
chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o tym zapachu
OdpowiedzUsuńcudownosci.....jeszcze ich nigdy nie miałam ale tyle zachwytów w drogerii przezywam...
OdpowiedzUsuńMoże i każdy słyszał, ale nie każdy miał okazję poczuć zapach :)
OdpowiedzUsuńTen zapach to kompletnie nie moja bajka...może do niego trzeba odpowiednio "dorosnąć"...a ze mnie cały czas dzieciuch ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę w końcu zobaczyć jak pachną.
OdpowiedzUsuńMoja mama jest posiadaczką 5 i jest obłędny.
OdpowiedzUsuńChanel No. 5 nie miałam okazji powąchać niestety.
OdpowiedzUsuńJa tam po cichaczu podkochuję sie w Brad'zie Pitt'cie :) Więc ta reklama najbardziej mi się spodobała. A co zapachu to dostałam perfum od chrzestnego jak się obroniłam, czyli z jakieś 5 lat temu. Przepiękny zapach!!
OdpowiedzUsuńZapach jest okropny. Dostałam i oddałam, bo mnie dusił strasznie. Ale jestem pod wrażeniem marketingowców, którzy go wykreowali. To dopiero majstersztyk :)
OdpowiedzUsuńZapach znam bardzo dobrze, jednakże jest on bardzo mocny jak dla mnie... Zdecydowanie wolę lżejsze zapachy :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie wąchałam owej perfumy ;) Jakoś nigdy mnie do tego nie kusiło - tym bardziej, że podobno ten zapach jest bardzo mocny i intensywny. Może kiedyś nadrobię tą małą zaległość ;)
OdpowiedzUsuńmarzę o perfumach Chanel ;)
OdpowiedzUsuńWięcej takich notek! Lubię no 5, ale nie na sobie. Podobała mi się ta reklama z Kidman (choć w wersji papierowej za bardzo ją wyfotoszopowali ;))
OdpowiedzUsuń