Morski złoty... Lakiery do paznokci Mariza i Revlon!


Witajcie!

Naszło mnie dzisiaj na lakierowy post. Podczas spotkania Kejterek w Warszawie, w czasie wymianki, wpadły w moje ręce 2 lakiery, które postanowiłam połączyć na paznokciach. Pierwszy z nich to Care & Color firmy Mariza, drugi zaś to pachnący lakier do paznokci marki Revlon.



Na początek kilka słów na temat Lakieru CARE & COLOR od MARIZY.


Od Producenta:

Szybkoschnąca i wytrzymała emalia do paznokci. Zawiera prowitaminę B5 oraz wapń dzięki którym wzmacnia paznokcie i zapobiega ich rozdwajaniu się.


Moja opinia:

Lakier mieści się w prostokątnej, szklanej butelce o pojemności 10 ml. Wyposażony jest w niewielkich rozmiarów pędzelek, którym dobrze maluje się paznokcie. Mimo to mógłby być deczko szerszy. 


Konsystencja lakieru jest średnio gęsta, nie spływa z paznokci, szybko schnie. 2 warstwy lakieru wystarczą na idealne pokrycie płytki paznokci.

Kolor, jaki posiadam oznaczony jest numerkiem 53. Jest to kolor zielononiebieski/morski.  Bardzo ładnie prezentuje się na paznokciach. 


Lakier utrzymuje się na paznokciach ok. 2-3 dni. Po tym czasie ściera się na końcówkach, a następnie odpryskuje. 


Cena: 8,20 zł/10 ml.

REVLON, SCENTED PARFUME, Pachnący lakier do paznokci Ananas


Moja opinia:

14,7 ml lakieru znajduje się w szklanej buteleczce. Lakier ma również mały pędzelek, którym bardzo dobrze się manewruje. 



Konsystencja dość rzadka, ale mimo to lakier nie spływa z paznokci. Lakier w miarę szybko wysycha. Jeśli chodzi o zapach, to ja jakoś kiepsko go wyczuwam ;)


Kolor lakieru, który posiadam to żółty/złoty. Jest w nim wiele błyszczących drobinek. Na bazę nakładałam jedną warstwę i zdecydowanie wystarcza. Lakier zmienił kolorek bazy na zielony. 


Nie zauważyłam, aby lakier mi odprysnął. Lekko ściera się na paznokciach po 2-3 dniach.

Cena: ok. 20 zł.

Innym razem pokażę Wam ten złotożółty lakier bez żadnej bazy.

Znacie te lakiery? :) 

16 komentarzy:

  1. To ja czekam na tego żółtaka w pełnej odsłonie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten z Marizy bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam lakier Revlon, ale w wersji arbuzowej :D ostatnio robiłam post ze świątecznymi pazurkami, więc zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też się zastanawiałąm nad tym żółtym Revlonem, ale w ostateczności zrezygnowałm.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślałam że bazą pod brokatem jest zupełnie inny lakier a to brokat zmienił wygląd :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny kolor z połączenia uzyskałaś...

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie się prezentują paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolory bez połączenia są świetne, ale w połączeniu też mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny kolorek :D Ślicznie wyglądają, jak się je połączy :D
    pozdrawiam ;*

    Miśka
    misiayou97.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. No piękne, świetnie to połączyłaś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam