Witajcie :)
Mimo że zimy nie lubię, to grudnia wyczekuję zawsze z utęsknieniem. A to za sprawą urodzin, które obchodzę 4 grudnia oraz Mikołaja, który jest 2 dni później. Zazwyczaj byłam pokrzywdzona i dostawałam wspólne prezenty z tych dwóch okazji ;) W tym roku w sumie było tak samo ;)
Byłam bardzo grzeczna i Mikołaj (Mikołaje) przyniósł mi co nieco ;)
* Bransoletka, na którą już od jakiegoś czas miałam ochotę.
* Złoty naszyjnik "łańcuchowy" - fajny, bo delikatny i nieduży.
* Kolczyki sowy w kolorze starego złota.
Mikołaj pomyślał, także o tym, aby miała, co ubrać i aby było mi ciepło ;)
Oczywiście nie mogło w prezentach zabraknąć kosmetyków:
* lakier Wibo Express growth nr 484
* lakier Ados Extra Long Lasting nr 665
* lakier piaskowy Wibo WOW Glamour Sand nr 3
* Lirene Rozświetlający balsam do ciała
* Nawilżająca pomadka do ust Wibo Eliksir 08
* Woda perfumowana Christopher Dark
Szkatułka na biżuterię :)
Prezenty urodzinowe i mikołajkowe od Mojego :*
* moja wymarzona lustrzanka Canon Eos 600D
* książki
* babskie wino ;)
Pokusiłam się również ostatnio na małe zakupy. Postanowiłam sprawić sobie samej prezenty :D
Zamówienie z Marizy u Kariny:
* zestaw: żel pod prysznic + peeling do ciała + sól do kąpieli o zapachu grejpfruta
* pomadka do ust w kredce
* korygująca baza pod makijaż - dostałam od Kariny w ramach wymianki :)
Bardzo spodobały mi się ciepłe skarpety, których nigdy nie za wiele podczas zimy :)
W drogerii Sekret Urody w Dębicy natrafiłam na limitowaną edycję żeli pod prysznic z Joanny :) Skusiłam się na Korzenne pierniczki i Szarlotkę z lodami ;)
Żele w atrakcyjnej cenie - zapłaciłam jedynie 2,99 zł za sztukę.
Będąc w Biedronce natrafiłam na uroczą pościel z Myszką Miki za 49,99 zł ;) Idealna do mojego czarno-białego pokoju :)
Będąc w Warszawie, w Złotych Tarasach wstąpiłam do Croppa i natknęłam się na bransoletkę, za którą zapłaciłam niecałe 5 zł, gdyż kupowałam jeszcze jedną na prezent i tańsza była przez połowę.
A Was Mikołaj odwiedził? :)
Byliście grzeczni? ;)
Ile nowych rzeczy. Aż miło oczy tym nacieszyć.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty, lustrzanka fantastyczna i wszytskiego najnajnajlepszego Pati ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*
UsuńNajbardziej to Ci zazdroszczę tego Mikołaja co Ci lustrzankę przyniósł :)
OdpowiedzUsuńMusiałaś być serio bardzo grzeczna :D
OdpowiedzUsuńTaaa :D bardzo :D
UsuńWidać, że byłaś baardzo grzeczna hehe :D
OdpowiedzUsuńwspaniałości:)
OdpowiedzUsuńja byłam w tym roku niegrzeczna;)
Bardzo ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńNo no no... :) Za skąpy Mikołaj to nie był :))
OdpowiedzUsuńJA na swojego Mikołaja czekam do 21 grudnia - tyle wiem że coś to będzie z Anglii i mi się spodoba ;)
I lubię takie czekanie na coś miłego !! :))
świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńmam taką szkatułkę tylko z innym wzorkiem i jest genialna :)
jaka pościel o jaaa <3 hehe ja też grudnia wyczekuję, ur. mam 10 ;) ale teraz wejdę w ćwierćwiecze, więc od przyszłego roku już nie będzie tak fajnie z czekaniem ;)
OdpowiedzUsuńPościel z Myszką Miki wspaniała :D Muszę poszukać jej dla siebie :D Lakier Wibo 484 strasznie słabo kryje.. 3 warstwy a końcówki i tak potrafią prześwitywać.. Ciekawią mnie te żele od Joanny :) Mam nadzieję, że pojawi się recenzja :)
OdpowiedzUsuńSuper te limitowane żele, no i cena.. ;)) Ileś Ty ich nakupiła? ;D
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji urodzin - spóźnione, ale szczere :)
Zapas żeli :D
UsuńDziękuję za życzenia :) :*
o kurczaki, ale dużo tych prezentów:)
OdpowiedzUsuńfajowo!!
Musiałaś być ogromnie grzeczna! :-)
OdpowiedzUsuńTyle prezentów :o i jeszcze takich fajnych :-) masakra :D
Zapytaj proszę lubego gdzie kupił takie świetne wino i czy dobre :> może bym siostrze kupiła :)
U mnie w Dębicy w osiedlowym markecie :) mi winko smakowało, jemu nie do końca ;)
UsuńSuper prezenty-aparatu Ci zazdroszczę ;P
OdpowiedzUsuńszkatułka jest urocza, pościel też :)
OdpowiedzUsuńoj, musiałaś być naprawdę bardzo grzeczna:)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty\, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńAle fajniutkie prezentyyy:)
OdpowiedzUsuńMusiałaś być bardzo grzeczna :)
OdpowiedzUsuńszkatułka cudowna
OdpowiedzUsuńMikołaj był w tym roku hojny! :)
OdpowiedzUsuńKtoś tu bardzo grzeczny był albo dobrze zna Mikołaja ;)
OdpowiedzUsuńSuper.
Świetne prezenty, a szkatułkę na biżuterię też mam ale w innym kolorze i wzorze ;)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty, aż pozazdrościłam :D Życze udanego testowania :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę piękne PREZENTY - kilka rzeczy chętnie bym Ci podkradła :)
OdpowiedzUsuńsuper, gratuluję prezentów :)
OdpowiedzUsuńa najbardziej to zazdroszczę żeli Joanny i to jeszcze w takiej cenie!!! :(
Ooo ile prezentów! :)) Świetne rzeczy widzę i książki i kosmetyki i pościel i biżuteria :)))
OdpowiedzUsuńcudowne prezenty, tez lubie grudzien bo mam urodziny 19 :)
OdpowiedzUsuńFajnego masz Mikołaja ;)
OdpowiedzUsuńta pościel wisiała w moim akademiku w pralni jest taka kochana<3
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj ! wiem o czym mówisz z tym "pokrzywdzeniem" prezentowym. Rzeczy super.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) też Ci się zbiegają urodziny z inną okazją? :)
UsuńMikołaj w tym roku zaszalał ... musiałaś być bardzo grzeczną dziewczynką :D A te żele z Joanny muszę mieć :) puki co na nie, nie trafiłam :(
OdpowiedzUsuńwszystko takie piekne:)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuń