Witajcie Kochani :))
Czy u Was czas też tak szybko biegnie? Odkąd zaczęłam staż, wydaje mi się, że dzień trwa zaledwie kilka godzin. Wstaję rano, wracam popołudniu i zaraz jest wieczór ... Ale nie o czasie dzisiaj mowa :)
Już od dłuższego czasu gości u mnie Lawendowy płyn do twarzy firmy Fitomed. Bardzo polubiłam kosmetyki tej marki i z przyjemnością zaczęłam używać tego produktu.
Od Producenta:
Moja opinia:
Płyn mieści się w plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Przezroczystość butelki pozwala na kontrolowanie zużycia produktu. Butelka wyposażona została w pompkę (psikacz), która ułatwia dozowanie produktu. Opakowanie proste, skromne i solidne.
Konsystencja płynu jest oczywiście rzadka, wodnista. Płyn ma bardzo ładną, niebieską barwę. Co do zapachu, początkowo jest on dość intensywny, później łagodnieje. Na pewno nie polubią go Ci, którzy zwyczajnie za lawendą nie przepadają. Mi nie przeszkadza, a nawet śmiem twierdzić, że jest całkiem przyjemny, jak troszkę przewietrzeje.
Płyn super odświeża skórę i lekko ją nawilża. Często rozpylam go również w celu odświeżenia makijażu. I tutaj również bardzo fajnie się spisuje - chłodzi, nie rozmazuje makijażu.
Taki płyn-mgiełka będzie idealnie spisał się podczas letnich, upalnych dni :)
U mnie w Dębicy, kosmetyki Fitomedu, można zamówić w aptece Dbam o Zdrowie :)
Używałyście tej mgiełki? :) Jak się u Was sprawdza?

lawenda ;)
OdpowiedzUsuńmam wersję różaną tego płynu i bardzo ja lubię. mgiełka jest delikatna dla mojej skóry i dobrze ją tonizuje :)
OdpowiedzUsuńChętnie zapoznałabym się z nim :D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak pachnie
OdpowiedzUsuńuwielbiam lawendowe produkty :)
OdpowiedzUsuńnie dla mojego typu cery :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach lawendowy :)
OdpowiedzUsuńU mnie króluje ten płyn w wersji różanej do cery suchej:) używam go kilka razy na dzień.
OdpowiedzUsuńLubię zapach lawendy :)
OdpowiedzUsuńW sezonie grzewczym mam zmęczoną cerę, więc na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńOj muszę się za nim rozejrzeć...
OdpowiedzUsuńMi ostatnio czas też szybko płynie..
OdpowiedzUsuńNiestety nie lubię lawendy. :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, zwłaszcza że bardzo lubię zapach lawendy:)
OdpowiedzUsuńJa lubie lawendę, ciekawa forma takiej mgiełki
OdpowiedzUsuńNie znam go zupełnie, jednak nie przepadam za zapachem lawendy. Ale może jakaś inna opcja zapachowa jest ;)
OdpowiedzUsuńLubię Fitomed, tego płynu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuń