Cellulit cz. II - ćwiczenia pomagające go zwalczyć!


Witajcie Kochani :)

Weekend już zmierza ku końcowi ... jak zwykle szybko. Miałam sporo planów, wiele do zrobienia, ale jak zwykle niewiele z tego wyszło ;) W piątek zabalowałam, za dużo winka wypiłam i skończyło się na bólu głowy ... No ale za głupotę trzeba płacić ;)

W pierwszej części poświęconej "pomarańczowej skórce" wyjaśniłam krótko czym jest cellulit oraz przedstawiłam domowe sposoby, wspomagające walkę z cellulitem. Dzisiaj przyszła porą na część drugą, w której przedstawię ćwiczenia pomagające zwalczyć cellulit.


Zacznijmy od tego, że najważniejszym, głównym ćwiczeniem podczas walki z cellulitem powinien być trening aerobowy, odpowiednio i indywidualnie dostosowany do danej osoby.  Mamy tutaj do wyboru jazdę na rowerze, pływanie, marsz, biegi lekkoatletyczne, biegi narciarskie oraz po prostu aerobik. W takim treningu istotne jest zachowanie jego ciągłości - nie powinien trwać krócej niż 35 minut. Ważna jest także systematyczność.

Celem ćwiczeń aerobowych jest: spalanie tkanki tłuszczowej, pobudzenie krążenia krwi, a następnie wydalanie toksyn i pobudzanie funkcjonowania układu limfatycznego. Sprawia to, że w organizmie nie zbierają się toksyny oraz nie powstają złogi limfy, które są odpowiedzialne za nierówności na skórze, czyli cellulit. 


Wiadomo, że podejmując się walki z cellulitem, trzeba zwrócić uwagę na ćwiczenie danych grup mięśniowych, których dotyczy problem cellulitu. Mowa tutaj oczywiści o brzuchu, udach i pośladkach. 

Do najbardziej znanych ćwiczeń tego typu należy oczywiści przysiady i brzuszki, które nieraz wykonywałyśmy na lekcjach wf-u, których osobiście bardzo nie lubiłam ;) Ważne jest, aby wykonywać je odpowiednio i dokładnie!

Poniżej wklejam kilka obrazków ukazujących prawidłowe wykonanie przysiadów.





Pamiętajmy, aby podczas wykonywania przysiadów:

* mieć stopy rozstawione na szerokość zazwyczaj tułowia 
* nie odrywać pięt od podłogi
* mieć wyprostowane plecy i ściągnięte mocno łopatki
* uważać, by kolana nie zbiegały się do środka oraz nie wychodziły przed linie palców stóp.

Kolejnym ważnym i często wykonywanym ćwiczeniem są brzuszki. Jak je prawidłowo wykonywać pokazuje poniższy obrazek ...



Warto urozmaić sobie ćwiczenia. Poniżej kilka innych propozycji :)

1. WYPADY - jedno z prostszych ćwiczeń. Wykonujemy dość daleki wykrok w przód. Należy uważać, by kolano nogi wychodzącej do przodu nie wystawało poza palce stopy. 

2. UNOSZENIE NOGI - należy uklęknąć i oprzeć dłonie na podłodze, pod barkami. Kolana mają być dokładnie pod biodrami. Plecy powinny być wyprostowane. Napinamy mięśnie brzucha. Uginamy ugiętą prawą nogę, aż udo będzie równoległe do podłogi. Unosimy następnie nogę nieco wyżej, napinając przy tym mocno pośladki. W takiej pozycji należy wytrzymać ok. 3 sekundy i opuścić nogę, ale bez opierania kolana o podłogę. Powtarzamy ćwiczenie ok. 12 razy, zmieniając nogi.
3. TRENING Z PIŁKĄ - kładziemy się na plecach z rękami ułożonymi wzdłuż tułowia. Nadmuchaną piłkę gimnastyczną umieszczamy między stopami. Następnie podnosimy piłkę do góry i ściskamy ją kilka razy. Wracając do pozycji wyjściowej, uginamy nogi pod kątem 45 stopni i ponownie ściskamy piłkę kilka razy. Wracamy do pozycji wyjściowej. Ćwiczenie powtarzamy 10-15 razy.

4. ĆWICZENIE NA BOKU -  kładziemy się na jednym boku i prostujemy całe ciało. Głowę opieramy na ramieniu, drugą rękę uginamy, a dłoń kładziemy na podłodze tuż przy klatce piersiowej. Uginamy nogę leżącą na podłodze, a drugą nogę wyprostowaną podnosimy do góry. Kiedy poczujemy napięcie w pośladku, zatrzymujemy nogę w górze na 4 sekundy. Po tym czasie opuszczamy nogę. Ćwiczenie powtarzamy 8 razy dla każdego boku.
5. ĆWICZENIE NA BRZUCHU - kładziemy się na brzuchu, czoło opieramy o leżące na ziemi, skrzyżowane dłonie. Całe ciało jest wyprostowane, nogi blisko siebie. Podnosimy jedną nogę do góry, gdy poczujemy napięcie w pośladku zatrzymujemy na 4 sekundy, a następnie opuszczamy ją na dół i rozluźniamy się. Należy pamiętać, by w trakcie wykonywania ćwiczenia napinać mięśnie brzucha. Ćwiczenie powtarzamy 8 razy, a następnie wykonujemy 8 powtórzeń dla drugiej nogi.

6. ĆWICZENIE NA LEŻĄCO - kładziemy się na plecach, ręce trzymamy wzdłuż ciała. Unosimy nogi do góry tak, by uda znajdowały się prostopadle do podłogi, a łydki były do niej równoległe. Wychodząc z tej pozycji, przyciągamy kolana do klatki piersiowej, lekko unosząc pośladki, a następnie wytrzymujemy w tej pozycji 4 sekundy. Po tym czasie opuszczamy nogi na podłogę i rozluźniamy się. Ćwiczenie powtarzamy ok. 8 razy.


TO ZABIERAMY SIĘ ZA ĆWICZENIA !!! :)


  

10 komentarzy:

  1. Zaczynam robić przysiady!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ze mnie straszny antysportowiec, choć ostatnie foto trochę motywuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie jak i ze mnie ;) ale też się próbuję motywować :)

      Usuń
  3. Oj ja też chyba powinnam zacząć robić przysiady. Post idealny dla mnie :).

    OdpowiedzUsuń
  4. przez jakieś 2-3 miesiące ćwiczyłam, potem zrobiłam przerwę, tłumaczyłam się brakiem czasu... ale od kilku dni znów zaczęłam ćwiczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. od jakiegoś czasu robię przysiady, efekt jest już widoczny, ale jeszcze dążę do ideału ze zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak przysiady są świetne na takie pośladki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja robię przysiady od 3 miesięcy- już widzę efekty, na prawdę warto :) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. od tygodnia biegam :D tyle, że więcej idę niż biegnę... gdybym tylko miała basen w swojej miejscowości pewnie bym i tam często bywała... skrócę sobie czas i bez gadania 50 przysiadów dziennie to mój cel :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam