Moja przygoda z zespołem RED SIRIUS!


Witajcie Kochani :)

Jak wiecie, jedną z moich pasji jest muzyka ... Od kilku już dobrych lat śpiewam, gram na skrzypcach. Lubię słuchać różnych gatunków muzycznych - od klasycznej po rocka. 

Dzisiaj chcę Wam przedstawić zespół RED SIRIUS, z którym miałam okazję współpracować, co prawda nie muzycznie, ale i tak wszystko się kręci wokół muzyki ;)


RED SIRIUS to 5 wspaniałych, utalentowanych, nieco mrocznych Chłopaków, grających rock alternatywny, którzy w bieżącym 2014 roku samodzielnie wydali EP'kę. 


Poniżej nieco żartobliwa biografia zespołu RED SIRIUS ... 

Był październik roku pańskiego 2010, kiedy w małej mieścinie niedaleko Rzeszowa pewne niepokorne dusze postanowiły połączyć dwie jakże hałaśliwe i diabelne moce. Gitarę i Wrzaski. Był to Paweł „Hanz” (gitara), który właśnie wykopał z ogródka swój stary dysk komputerowy, wypełniony po brzegi pomysłami na „undergroundowe” kawałki, oraz Michał „Michaś” (ostatnio przemianowany na „Sztywnego Michasia”), którego prysznic, odmówił posłuszeństwa, bo nie wytrzymał pod naporem jego ruchów scenicznych (to zwykły popowy prysznic był).

Po kilku próbach Hanz stwierdził z całym przekonaniem „ Nie ma pierdolnięcia!''. Sztywny potwierdził „ Musimy mieć coś, co łupnie i coś, co zabuczy” i pojawiło się to, co miało łupnąć (Tomek „Bob” na perce) i to co miało buczeć (Łukasz „Sitek” na basśśie). Tak więc Hanz ciosał brudne riffy, Sztywny darł mordę, Sitek gromił ile mógł, Bob........
No właśnie ....jego kilkunastominutowe pochody progresywno-jazzowe nie do końca się u nich sprawdziły.

Po tygodniach perkusyjnego „bezkrólewia” znaleźli kolejnego świra pasującego do swojej ekipy. Był to Maciek „Znany”, wielki miłośnik złotego napoju bogów i niszowej muzy. Z Maćkiem ruszyli mocno do przodu i grali już „na serio”. Między innymi dlatego, że zespół przemianował się z RED LIGHTS ABOVE na RED SIRIUS. Niestety Maćkowi wyschło źródełko i postanowił wyjechać do królestwa chmielowego trunku, aby napełnić sakwę (a może tylko po to, żeby spotkać Krecika, jakoś tak).

Po około 12 sekundach od zamieszczenia przez Red Sirius ogłoszenia o poszukiwaniu nowego
perkusisty, odezwał się do nich Rafał „Gandalf”. Polubili człowieka, bo był zdolny i miał równie porąbane pomysły jak cała reszta.


Po kilku koncertach na różnych „arenach” pojawiły się plany wylania tych dziwnych dźwięków na pierwszej EPce. Jako, że ich aranże nie były jeszcze wystarczająco gęste i ciasne (z ang. „tajt”), zwerbowali do współpracy znanego twórcę efektów gitarowych i analnalogowych - Jacka. Swoim doświadczeniem i zręcznymi (nie tylko na gryfie) palcami szybko wypełnił pustki w ich „pojebanych piosenkach”. Grali coraz więcej, a bukiet dźwięków rozkwitł pełnią barw. Zespół mógł w końcu utrwalić je na swojej pierwszej EPce wydanej za własne ciężko zarobione PLNy na początku 2014 roku. Na muzyczny front wypuścili swojego najczarniejszego schizofrenicnzego konia ALTER EGO, który to swym dźwiękiem i obrazem miał zawojować listy przebojów wszelkiej maści. Zamarzyli więc o koncertach w wypełnionych po brzegi salach i ruszyli w świat....



Tak oto powstał przepis na RED SIRIUS:

Należy przygotować 5 przypadkowo dobranych składników:

Najpierw mocno nasiąkniętego pomysłami gitarzystę, którego wystarczy nacisnąć, żeby wylał na gryf paletę cierpkich riffów.



Dodajemy wokalistę, o wątłej tuszy, ale mocno pikantnym głosie.



Basistę, który wyciska goryczkowe słowa na papier, a przy tym podśpiewuje, szarpiąc na basie.



Dorzucamy pałkera, który sypie gruboziarnistym rytmem i miesza w kotłach.




Okraszamy wszystko twórcą zabawek gitarowych o niepowtarzalnych aromatach dźwiękowych.


Źródło zdjęć: https://www.facebook.com/redsiriusband

Moja przygoda z Red Sirius zaczęła się od Jacka (twórcy zabawek gitarowych), którego poznałam już jakiś czas temu. Chłopaki zaproponowali mi udział w teledysku do ALTER EGO. Podeszłam do tego sceptycznie, bo ogólnie to nie lubię kamery. Mimo to, było sporo zabawy, śmiechu, dymu i mojego "ja tak nie potrafię" ;) A i kotek Jacka bardzo mnie urzekł ;)

ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA 


Na soundcloud możecie posłuchać całej EP'ki zespołu :)

A i dzisiaj o godzinie 23 w Radiu Rzeszów będzie można posłuchać Alter Ego jako propozycji do Podkarpackiej Sceny Przebojów

Zapraszam również do polubienia fan page Red Sirius na fb, gdzie można śledzić ich dokonania :)

  

35 komentarzy:

  1. Jesteś z podkarpacia? :-) czy tylko zespół?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, z podkarpacia też jestem :) Dokładnie Dębica :)

      Usuń
    2. To nie tak daleko ode mnie ;) ja jestem z okolic Stalowej Woli :P

      Usuń
    3. Oooo to jakbyś była jeszcze bliżej to daj znać :D Miło będzie się poznać w realu :)

      Usuń
  2. już to pisała, ale teledysk bardzo mi sie podoba :) Kotek Pana Jacka bardzo uroczy :D uwielbiam koty <3 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no uroczy, uroczy :D Jeszcze u Jacka jest taki czarny ... ale już nie taki miły,żeby tak się pogłaskać i poprzytulać :P

      Usuń
  3. Nie znam tego zespołu. Raczej nie słucham polskiej muzyki, ale piosenka całkiem przypadła mi do gustu.
    Gratuluję debiutu w teledysku, przyznam, że oryginalny :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) debiut i na nim kończę :D haha :D

      Usuń
  4. O proszę! :D Świetny teledysk! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam i muzyka to nie mój klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O proszę :) Ciekawie Wam to wyszło. Zespołu nie znam, ale po tej piosence chcę więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super teledysk :)
    Nie znam zespołu ale mi się podobało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło mi było Cię w teledysku zobaczyć:)Piszesz że kamery nie lubisz,ale kochana kamera Cię lubi-super wyszło:)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. wow! będziesz miała fajną pamiątkę w postaci teledysku:)

    OdpowiedzUsuń
  10. może muzyka taka to nie do końca moje klimaty ale można posłuchać, teledysk fajny a Ty wyglądasz jak profesjonalistka :) gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  11. Do tej pory nie znałam tego zespołu, ale przyznam, że ich powyższa piosenka przypadła mi do gustu :)

    Moim zdaniem jest to idealna pamiątka na całe życie! No i ten uroczy kotek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miło, że piosenka przypadł do gustu :)

      A co do teledysku to fakt - będę miała się z czego pośmiać w przyszłości :D

      Usuń
  12. Kochana super teledysk bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Obejrzałam teledysk i muszę przyznać, że bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znałam ich wcześniej,fajne brzmienie mają i uroczego kotka w teledysku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nic mi o nim nie wiadomo... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam do bliższego zapoznania się z zespołem ;)

      Usuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam