Cześć :)
Jak już pewnie większość z Was wie, Beuty Face, po raz kolejny, przeprowadza bardzo fajną akcję - tym razem mówimy STOP SUCHEJ SKÓRZE TWARZY.
W ramach akcji otrzymałam do testowania Hydrożelową kolagenową maskę. Duży plus dla Beauty Face, że Uczestnicy otrzymali możliwość wyboru odpowiedniej dla siebie maski. Mój wybór padł na Antybakteryjną maskę oczyszczającą i zmniejszającą blizny.
Zanim przejdę jednak do przedstawienia tej maski, chcę się z Wami podzielić interesującymi i ważnymi informacjami:
* w ciągu doby nasza skóra traci aż 300 ml wody;
* latem w słoneczne dni, w temperaturze ok. 28 stopni (ostatni często jest dużo wyższa) ilość ta wzrasta dwukrotnie;
* w ciągu kilku godzin na słońcu tracimy przez skórę tyle samo wody, co po przebiegnięciu kilku kilometrów;
* utrata wody i brak nawilżenia jest główną przyczyną starzenia się skóry oraz pojawiania się zmarszczek;
* mimo noszenia okularów przeciwsłonecznych w słoneczne dni mrużymy oczy ok. 10 000 razy na dobę, co jest przyczyną powstawania zmarszczek mimicznych i tzw. "kurzych łapek".
Zadbajmy więc latem o odpowiednią pielęgnację naszej skóry! Jak ją pielęgnować?
* Zabezpieczajmy skórę kremem z filtrem UV!
* Pijmy wodę często i małymi porcjami - nigdy lodowatą!
* Stosujmy kosmetyki wiążące wodę w skórze (z kwasem hialuronowym, kolagenem, ceramidami)!
* Stosujmy minimum 2 razy w tygodniu maski odbudowujące strukturę skóry i dogłębnie ją regenerujące!
* Nie spryskujmy twarzy wodą w upalne dni, ponieważ mimo pozornego ukojenia jeszcze bardziej wysuszy skórę!
BEAUTY FACE Antybakteryjna kolagenowa maska oczyszczająca i zmniejszająca blizny
Od Producenta:
Hydrożelowa maseczka do twarzy na bazie naturalnego kolagenu morskiego z dodatkiem alg i błota morza martwego o silnym działaniu oczyszczającym, bakteriobójczym i antyseptycznym oraz poprawiającym strukturę skóry. Maska stosowana regularnie pomaga pozbyć się bruzd i blizn oraz w walce z trądzikiem. Opakowanie stanowi gotowy profesjonalny zabieg poprawiający strukturę i wygląd skóry.
Przeznaczenie: skóra w każdym wieku ze skłonnością do zanieczyszczeń i wągrów, z rozszerzonymi porami, nierównościami, bliznami i bruzdami, po zabiegu oczyszczenia twarzy, eksfoliacji. Szczególnie polecana do cery mieszanej, tłustej, łojotokowej. Maseczka używana regularnie może z powodzeniem wspomagać leczenie trądziku młodzieńczego i różowatego oraz pomaga wyrównać powierzchnię i strukturę skóry.
Składniki aktywne: naturalny kolagen morski, skondensowany wyciąg z błota morza martwego, algi (bogate w minerały i aminokwasy), algi morskie, olejek eukaliptusowy, Witamina C, alantolina, kwas hialuronowy, olejek różany, ekstrakt z pestek winogron.
Moja opinia:
Maska zapakowana została w ładne, przyjemne dla oczu foliowe opakowanie, na którym można odnaleźć wyczerpujące informacje: ogólne wiadomości o hydrożelowych, kolagenowych maskach, dokładny opis tej mojej maski, dla kogo jest przeznaczona, jakie są jej składniki aktywne, pełny skład, datę przydatność do użytku. Takie opakowanie w pełni mnie satysfakcjonuje!
Maskę umieszczono na plastikowej, przezroczystej podkładce, dzięki której nie ulega ona przemieszczeniu - ciągle pozostaje na tym swoim miejscu. Dodatkowo maska zanurzona jest w aktywnym serum, które zawiera czysty kolagen o cząsteczce trzy tysiące razy mniejszej od zwykłego kolagenu (dzięki temu kolagen efektywniej się wchłania).
Maska ma formę hydrożelowego płata średniej grubości, w którym wycięte są otwory na oczy, nos i usta. Mój płat ma kolor intensywnej czerni. Zapach maski bardzo przyjemny, towarzyszy nam przez cały zbieg. Pozostaje również wyczuwalny przez jakiś czas po ściągnięciu maski.
W punktach napiszę Wam, jak stosowałam się taką maskę.
1. Najpierw oczyściłam twarz i wykonałam peeling skóry.
2. Na czas ok. 30 sekund zanurzyłam maskę w gorącej wodzie.
3. Następnie zanurzałam maskę w serum znajdującym się w opakowaniu, wmasowałam serum w skórę twarzy, po czym nałożyłam płat na twarz.
4. Zabieg trwał 30 minut. Po zdjęciu maski wklepałam w skórę twarzy resztki serum, które pozostały w opakowaniu. Po całkowitym jego wchłonięciu wmasowałam w skórę krem.
Na taki zabieg musimy wygospodarować sobie ok. 4o minut, kiedy mamy czas na relaks i SPA dla skóry twarzy. Po założeniu maski najlepiej się położyć, gdyż inaczej maska będzie się zsuwała z twarzy. Ja wylegiwałam się na łóżeczku i czytałam książkę - przyjemne z pożytecznym :) Jeśli przyjmiemy pozycję leżącą, to maska dość dobrze przylega do skóry.
Jakie efekty uzyskałam po przeprowadzenie zabiegu? Od razu zauważyłam, że skóra jest znacznie gładsza, miękka i bardzo przyjemna w dotyku. Oczywiście maska usuwa również resztki zanieczyszczeń, z którymi nie poradził sobie płyn micelarny i żel do mycia oraz dobrze nawilża skórę.
Maska wykazuje także działanie kojące - łagodzi wszelkie podrażnienia skórne, powstałe np. w wyniku wyciskania pryszczy. Blizn na twarzy nie mam, więc nie jestem w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście je nieco niweluje i zmniejsza. Po wieczornym relaksie z maską na twarzy, na drugi dzień rano, zaobserwowałam, że skóra twarzy jest matowa - nie potrzebowałam pod podkład nakładać kremu matującego.
Myślę, ze regularne stosowanie tej maski dałoby znaczni widoczniejsze efekty!
W internetowym sklepie Beauty Face maska aktualnie jest w cenie promocyjnej i kosztuje 15,90 zł. Według mnie, za tę cenę warto ją wypróbować!
Kto z Was bierze jeszcze udział w akcji. Stosowałyście już tego typu maski? :)
Dosyć przerażająca maska :D Ale fajnie, że skuteczna;)
OdpowiedzUsuńSiostrzenicę nią straszyłam :D
UsuńWybrałam tę samą i też muszę sobie zrobić domowe SPA...
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwow, tak czarnej maski, przerażającej w dodatku jeszcze nie widziałam :P
OdpowiedzUsuńHihi :D świetna jest :D
Usuńwybrałam tą samą maskę :) i spisała się całkiem nie źle :)
OdpowiedzUsuńNo fajnie się spisuje, fajnie :)
Usuńbardzo lubię takie maski i chętnie wypróbowałabym ją :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam, bo warto wypróbować :)
UsuńU mnie takie maski zupełnie się nie sprawdzają :/
OdpowiedzUsuńOj szkoda ....
UsuńMam ochotę na tego typu maski. Jakie to musi być przyjemne uczucie nałożyć coś takiego w upalny dzień...
OdpowiedzUsuńPowinno się ją wcześniej włożyć do gorącej wody, a więc takie przyjemne uczucie po nałożeniu wcale nie jest :P
UsuńRaczej się nie skuszę na tą maskę, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdziła:) Fajnie w niej wyglądasz :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńWygląda super :D. Cena za jedną maskę jednak niska nie jest.
OdpowiedzUsuń:D nie jest chyba aż tak wysoka ...
UsuńFajna ta maska...chociaż trochę straszna na pierwszy rzut oka ...najważniejsze, że dobrze działa :)
OdpowiedzUsuń:) dokładnie - najważniejsze, że działa :)
UsuńMożna ją straszyć, zanim zobaczy się efekt :D
OdpowiedzUsuń:D :D :D
UsuńTeż ją sobie wybrałam do testów ;) Jeszcze nie używałam, chyba dopiero w weekend to zrobię .
OdpowiedzUsuń:)) daj znać, jak się sprawdza u Ciebie :)
Usuńnie wygląda zachęcająco :D i mimo tego, że świetnie działa raczej jej nie kupię bo nawet w promocji cena jest dość wysoka ;/
OdpowiedzUsuńMyślę, że cenowo nie jest tak źle i warto spróbować :)
UsuńChyba jednak wolę maseczki, które nakłada się pędzelkiem. Jakoś mnie nie przekonują te, w sumie musiałabym spróbować aby się przekonać.
OdpowiedzUsuńTaka forma masek sprawia, że nie musimy się bawić tymi mazidełkami - z nimi jest więcej pracy.
UsuńJa nie lubię takich masek, ale ta gamma kolorów mnie kusi ;D hhehee
OdpowiedzUsuńMnie też kuszą jeszcze inne kolorki i wersje ;)
UsuńNie lubię takich form maseczek. Nie brałam udziału ponieważ rok temu otrzymałam dwa razy płatki pod oczy i były porozrywane...zniechęciło mnie to.
OdpowiedzUsuńOjej, to jakieś ferelne były. U mnie płatki były w całości i całkiem fajnie się spisały :)
UsuńNigdy nie miałam takiej maski, ale czarne ostatnio to chyba hit bo wszędzie je widzę ;D
OdpowiedzUsuń:D bo "ładnie" się w nich wygląda :D
UsuńTe maski wyglądają przerażająco na twarzy ;) Zdecydowanie wolę maski peel - off bądz samą glinkę ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię i taka formę masek, i peel-off i glinki :D
Usuńfajnie że daje widoczne efekty, bardzo lubię tego typu maski.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie maski ;)
OdpowiedzUsuńja też :D
Usuńnie próbowałam jeszcze takiego typu maski :P
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam wypróbować :)
Usuńkuszące są maski tej firmy :)
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
UsuńChętnie wypróbowałabym taką maskę :)
OdpowiedzUsuńwyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze maseczki w takiej formie ale z chęcią wypróbuję o ile znajdę odpowiednią dla mojej skóry :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnej tego typu maski, ale chętnie przetestuję:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNie znam tych masek, ale mam ochotę spróbować. Idę zobaczyć zaraz, jakie warianty są dostępne!
OdpowiedzUsuńPolecam, bo warto :)
Usuńlubię maski w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńWow ciekawie wygląda...chętnie wypróbowałabym taką maskę:))
OdpowiedzUsuń:) polecam :)
Usuńbardzo ciekawie wygląda, sama jeszcze nie używałam maski w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) taka forma masek jest naprawdę super :)
Usuńuwielbiam te maski, moja spisała się równie przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńA jaką miałaś? :)
Usuń