Witajcie Kochani :)
Wrzesień na blogu rozpoczynam luźnym, przyjemnym postem, czyli nowościami, które się ostatnio u mnie pojawiły. W większości będą to zakupy, ale znajdą się wśród nich również dwie paczuszki. Zapraszam!
Tradycyjnie zacznę od paczuszek. W ubiegłym tygodniu dotarła do mnie miła niespodzianka z Zielonej Mydlarni. Przyznam szczerze, że byłam mocno zaskoczona tą przesyłką, ponieważ nie za bardzo mi się przypomina, czy brałam udział w jakimś konkursie, czy nie ... Coś mi tam świta w głowie w związku z fb, ale tak, czy siak, paczuszka bardzo miłe mnie zaskoczyła i dziękuję Zielonej Mydlarni za ten uroczy prezent. W paczuszce znalazłam Piankę do mycia ciała Pomarańcza marki Organique oraz pudełeczko ze śliczną kokardą w słonecznym kolorze, a w nim (jeśli dobrze się domyśliłam) masełko do ciała o cudownym, cytrusowym zapachu ♥ Zapachy tych produktów skradły moje serce!!!
Kolejna malutka przesyłeczka dotarła do mnie od EverydayMe. W niej znalazłam kapsułkę do prania Vizir Original Fresh.
Końcem tygodnia dotarło do mnie zamówienie z BingoSpa. Od portalu prekursorki.pl otrzymałam rabat -50 zł, przy zamówieniu powyżej 80 zł. W końcu zdecydowałam się na przetestowanie kosmetyków tej firmy i z Siostrą złożyłyśmy zamówienie.
Zdecydowałam się na sól do kąpieli, kawior do kąpieli, maskę do włosów z ekstraktem z drożdży, dwa żele pod prysznic oraz szampon do włosów Czekolada z pomarańczą.
Z Avonu zamówiłam sobie pomadkę do ust w ślicznym, brzoskwiniowym kolorku.
W sobotę byłam po mojego Michała na lotnisku w Krakowie, a więc nie mogłam sobie odmówić także spacerku po galerii. Tym razem padło na Galerię Bronowicką, w której w sumie byłam pierwszy raz. Muszę przyznać, że całkiem tam fajnie.
Miałam wydukowany kupon -40% do sklepu Cropp. W rzeczywistości nie wydrukowałam kuponu, tylko informację, że taka promocja jest :P No cóż, chyba się muszę przefarbować na blond ;) Ale Michał uratował sytuację, bo sam poszalał z zakupami i ściągnął kod kuponu na telefon.
W Croppie skusiłam się tylko na luźną bluzeczkę z krótkim rękawem w dosyć sportowym stylu. Bluzeczka kosztowała chyba 34,99 zł, a więc po rabacie zapłaciłam za nią coś koło 21 zł.
Kolejny sklep, który skusił mnie swoim wyprzedażami to Terranova. Praktycznie wszystkie ubrania były przecenione, także kupiłam kilka fajnych ciuszków za grosze. Lubię ten sklep, mają tam typową rozmiarówkę XS i S, stąd wiele ubrań mi pasuje.
Kupiłam sobie 2 spódnice w stylu sportowym, które bardzo lubię w kolorach szary i niebieski. Początkiem lata kupiłam czarną. Kilkanaście razy była prana i dalej jest jak nowa. Spódnice kosztowały po 5,90 zł za sztukę. Żałuję, że nie wzięłam sobie jeszcze dwóch.
Moją uwagę w Terranovie przyciągnęły jeszcze bluzeczki również w sportowym stylu. Wzięłam sobie dwie - ta z numerkiem 85 spodobała się mojemu Michałowi, więc nie mogłam jej nie wziąć ;) Za bluzeczki zapłaciłam po 9,90 zł za sztukę.
W moje ręce wpadła jeszcze miętowa bokserka z tyłu z koronką. Lubię tego typu bluzeczki, więc za 9,90 zł szkoda było jej nie kupić.
Kupiłam również co nieco Siostrom: spódnice, legginsy, bluzeczki.
Będąc w Galerii Bronowickiej skorzystałam z okazji i wstąpiłam do sklepu Yves Rocher. Miałam karteczki z promocjami, które co miesiąc przychodzą do mnie pocztą. Z oferty sklepu wybrałam 2 szampony: jeden dla siebie do włosów suchych i kręconych, a drugi dla mojej Mamy do włosów siwych podkreślający kolor.
Do zakupów gratis otrzymałam Mleczko do skóry bardzo suchej oraz kalendarz z długopisem.
Wczoraj jeszcze odwiedziliśmy z Moim Galerię Dębicką, bo żal było nie wykorzystać rabatu -40%, który oferował House. Skusiłam się na sportową bluzeczkę z krótkimi rękawkami i sweterek już z myślą o jesieni. Za bluzeczkę dałam 24 zł, a sweterek kosztował mnie 36 zł.
W sh kupiłam bluzeczkę z falbankami TOPSHOP oraz bluzę z ćwiekami River Island.
A i bym zapomniała ... Michał przywiózł mi z Norwegii 2 pary spodni oraz bluzę Cubus. Wszystko na mnie pasuje idealnie :)
I to by było chyba na tyle z nowości :)
Do zakupów gratis otrzymałam Mleczko do skóry bardzo suchej oraz kalendarz z długopisem.
Wczoraj jeszcze odwiedziliśmy z Moim Galerię Dębicką, bo żal było nie wykorzystać rabatu -40%, który oferował House. Skusiłam się na sportową bluzeczkę z krótkimi rękawkami i sweterek już z myślą o jesieni. Za bluzeczkę dałam 24 zł, a sweterek kosztował mnie 36 zł.
W sh kupiłam bluzeczkę z falbankami TOPSHOP oraz bluzę z ćwiekami River Island.
A i bym zapomniała ... Michał przywiózł mi z Norwegii 2 pary spodni oraz bluzę Cubus. Wszystko na mnie pasuje idealnie :)
I to by było chyba na tyle z nowości :)
Świetne nowości :) Szczególnie ubrania w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńSuper paczki :) też się wybrałam do YR zakupiłam milion rzeczy, ale na szczescie duzo gratisów dostałam :) oo już wysyłają kapsułki vizir, to może i mnie szybko przyjdą ;)
OdpowiedzUsuńO tak w Yves Rocher zawsze coś dorzucą do zakupów :) A no mi ta kapsułka tak znienacka przyszła, bo chyba nic nie zamawiałam ;)
UsuńJakie piękne ubrania!!! :) widzę mamy bardzo podobny gust :)
OdpowiedzUsuńChciałam napisać co mi się podoba ale prawie wszystko bym wymieniła więc sobie daruje :)
:))
UsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńśliczny kolor pomadki!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pomadki w tego typu odcieniach i z tym kolorem trafiłam idealnie :)
UsuńŚwietna ta sportowa bluzeczka z House'a! Ciekawią mnie te kosmetyki z Yves Rocher :)
OdpowiedzUsuńNa pewno podzielę się opinią na temat kosmetyków :)
UsuńSuper te wszystkie zakupy, bluzeczki i inne przesyłeczki :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńFajne ciuszki :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne nowości, takie spódniczki w sportowym stylu bardzo mi się podobają, a jakie ceny! normalnie taniej niż w lumpeksie :) Reszta nowości też super, daj znać jak się sprawuje ta pianka z Organique :)
OdpowiedzUsuńNo taniej, taniej i żałuję, że nie wzięłam tych spódniczek więcej, bo były jeszcze inne rodzaje :) Dam znać na pewno, jak spisuję się pianka :)
UsuńFajne ciuszki i ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁadne ciuszki ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTe koszulki z Terranovy świetne! Szczególnie ta z nr 85 :)
OdpowiedzUsuńMichał mój też mi w przymierzalni mówił: weź tą z nr 85 :D
Usuńbluzeczki mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiuszki świetne, zwłaszcza miętówka i bluza z ćwiekami.
OdpowiedzUsuńO kapsułkę i ja dostałam. :) Ta akcja z rabatem super sprawa! :)
OdpowiedzUsuńO tak - w końcu się skusiłam na wypróbowanie tych produktów BingoSpa :)
UsuńFajne nowości ;) zazdroszczę pianki do mycia ciała z Organique a kawior z BingoSpa uwielbiam! ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ja polubię ten kawior :)
Usuńno no, niezła kolekcja!
OdpowiedzUsuń_________________
a u mnie? outfit w najgorętszym kolorze sezonu:)
Zaszalałaś Kochana :) Świetne nabytki, ubrania super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDo mnie dziś sms przyszedł z informacją o tych kalendarzykach z długopisem - fajne! Tylko że ja już mam swój:) i więcej nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie miałam, więc skorzystałam z okazji :)
UsuńSporo tego :). Bluzki świetne!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńspodnie są superowe, niech mi też takie kupi:P
OdpowiedzUsuńHihi :D podaj rozmiar, a najlepiej wymiary i w przyszłym roku też Ci jakieś kupi :D
Usuńile świetnych ciuszków ;))
OdpowiedzUsuńSpore zakupy ;D Bardzo spodobały mi się te sportowe spódnice ;)
OdpowiedzUsuńbluza z ćwiekami jest niezła :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości, mam chęć na te perełki z bingo.
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości:)
OdpowiedzUsuńdużo świetnych nowości :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy :) też zamówiłam sobie Vizir na próbę, a nóż mi podpasuje ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Organique :)
Same perełki :) Kalendarz jest cudny :)
OdpowiedzUsuńPianka Organique mi się marzy więc nie ukrywam że zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciuchy :-) Pianki Organique robią prawdziwą furorę :-)
OdpowiedzUsuńSpódniczki są świetne!! Uwielbiam takie dresowe ubrania, i do szkoły i na miasto pasują :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości, kalendarz jest śliczny :)
OdpowiedzUsuń