Cześć Kochani :)
Wypoczywam sobie z Moim w Krakowie, ale pogoda w ogóle nie dopisuje. Jest zimno i deszczowo ... Z racji takiej brzydkiej pogody, przygotowałam dla Was słodki wpis. Jego bohaterem jest Syrop owocowy o interesującym smaku Afrykańskiego Granatu firmy Excellence!
Od Producenta:
Syropy w oryginalnych i kolorowych opakowaniach bardzo popularnych w Europie Zachodniej, szczególnie na rynku francuskim a do tej pory niedostępne w Polsce - w metalowych puszkach o pojemności 700ml. W środku zostały zamknięte bardzo wysokiej jakości syropy w ciekawych smakach: Polska Malina, Kubańskie Mojito i Afrykański Granat, które zamienią herbatę, koktajl czy wodę w ulubiony napój, a korek niekapek zapobiegnie wyciekaniu syropu i uchroni nas przed klejącą butelką.
Moja opinia:
Na uwagę zasługuje opakowanie syropu, dlatego też troszkę się tutaj rozpiszę. 700 ml syropu otrzymujemy w prostokątnej puszcze! Zwykle, jeśli chodzi o tego typu syropy, są one umieszczane w szklanych butelkach. Forma puszki bardzo do mnie przemawia. Puszka prezentuje się naprawdę bardzo ładnie. Na tym opakowaniu umieszczono ciekawe informacje dotyczące syropu oraz jego skład.
Puszka wyposażona została w tzw. "korek niekapek" zamykany na tradycyjny klik. Korek jest solidny, posiada taki jakby dziubek, który ułatwia nalewanie soku np. do kufla. Dzięki niemu soku się nie rozlewa.
Smak syropu, którego miałam okazję próbować, to Afrykański Granat. Syrop jest dosyć gęsty i bardzo, bardzo słodki. Wykorzystałam go do piwa. Zraziłam się do wódki i drinków, dlatego wolałam nie ryzykować ;) Syrop w połączeniu z piwem smakuje wyśmienicie. Za czystym piwem, że tak napiszę, nie przepadam. Zawsze staram się dolać jakiegoś soczku.
Ciągle się zastanawiam, jak Wam opisać smak tego syropu, ale chyba nie potrafię wyrazić tego słowami ;) Jest po prostu specyficzny i nie wiem, czy każdemu spasuje.
Próbowałam syrop jeszcze dodać do zwykłej wody mineralnej, ale to połączenie mi smakowo nie odpowiada. Natomiast syrop świetnie pasuje do herbaty.
Cena tego syropu zachęca do kupna - kosztuje w granicach 7-8 zł - zwłaszcza, że z tych 700 ml możemy uzyskać aż 7 litrów napoju!
Znacie te syropy? Lubicie je? :)
Ja dorwałam te soki w Biedronie, są rzeczywiście dobre ;)
OdpowiedzUsuńmi mój syrop smakował z wodą ;D z piwem jeszcze nie smakowałam :D ale to tylko kwestia czasu :D
OdpowiedzUsuńsmacznego :*
Nie znam tych syropów, ale do piwa mogłabym wypróbować :D
OdpowiedzUsuńPiwo z tym syropem z pewnością świetnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńZ piwem również próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie syropy malinowe do herbaty, ale i na "słodsze" piwo mam czasem ochotę ;)
OdpowiedzUsuńMniam ! Chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńtakiego nie piłam:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę syrop w takim opakowaniu, fajne i nowoczesne, niestety skład nie zachwyca... (17% to sok z różnych owoców), a szkoda.
OdpowiedzUsuńlubię takie syropy, głównie jako dodatki do herbatki:)
OdpowiedzUsuńPiłam wersję francuską bez cukru :) idealnie pyszna !!:)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie piłam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji pić, ale coraz bardziej zalewają blogosferę :] Mam nadzieję, że i do mnie trafią :]
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takiego granata :D
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować te syropy, jak piwo to tylko z sokiem.
OdpowiedzUsuńMi ten syrop za bardzo nie smakuje,no chyba że do piwa :D:D;D najlepszy jest smak Mojito :)
OdpowiedzUsuńtaki syrop u mnie idealnie by się sprawdził do herbatki :)
OdpowiedzUsuńTen sok w połączeniu z piwem to niebo w "gębie" ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki, nie widziałam go w sklepach jeszcze
OdpowiedzUsuńMój nie lubi piwa z sokiem, a ja tak ;)
OdpowiedzUsuńDrinki też uwielbiam < 3
ciekawy ten sok, nie widziałam go wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w lodówce stoi malinowy syrop tej marki i czeka aż przygotuję z nim pyszne drinki :)
OdpowiedzUsuńten sok jest swietny :)
OdpowiedzUsuńLubię wersję malinową :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale chyba by mi posmakował :)
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie o tych sokach jest na prawdę głośno a ja jeszcze nie miałam okazji ich spróbować...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę coś takiego :o Koniecznie spróbuję!
OdpowiedzUsuńChciałam też zaprosić Cię na swojego bloga o raczej nietypowej tematyce. Mam nadzieję, że w wolnej chwili do mnie zajrzysz :)
http://trefonds-de-juliette.blogspot.com/