Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - styczeń, luty 2015!
Witajcie Kochani!
W tym roku podjęłam na nowo wyzwanie "Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu". Podsumowanie roku 2014 możecie zobaczyć tutaj ► KLIK. W styczniu i w lutym udało mi się przeczytać 4 książki, które łącznie dały 9,5 cm. Jeśli jesteście ciekawi książek, które przeczytała, to zapraszam do dalszej części wpisu ...
1. Nicholas Sparks, Jesienna miłość
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 223
Tej książki chyba nikomu nie muszę jakoś szczegółowo przedstawiać. Opowiada wzruszającą historię pierwszej miłości między dwojgiem młodych ludzi - Jamie i Landonem. Wszystko układa się pięknie do momentu, gdy Landon dowiaduje się o chorobie Jamie.
Na podstawie tej książki nakręcono film "Szkoła uczuć". Oglądałam go już kilka razy i za każdym razem ogromnie mnie wzrusza.
2. James Patterson, Maxine Paetro, Bikini
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron:366
Już dawno nie czytałam tak wciągającego kryminału/thrilleru. Jego głównym bohaterem jest psychopatyczny zabójca Henri Benoit. Zabijając nagrywa wszystko kamerą, a następnie przekazuje filmy tajemniczym mocodawcom, którzy słono mu za to płacą. Kiedy na Karaibach ginie modelka Kim McDaniels, reporter działu kryminalnego "Los Angeles Times" - Ben Hawkins podejmuje się na własną rękę śledztwa. Okazuje się to dla niego okropnym wyborem ...
Polecam! Książka do końca trzyma w napięciu.
3. Sebastian Barry, Tajny dziennik
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 384
"Tajny dziennik" to kolejna poruszająca historia. Jak już sam tytuł sugeruje jest ona w formie dziennika spisanego przez Roseanne McNulty - starszą kobietę, która dożywa swoich dni zamknięta w szpitalu psychiatrycznym. Jej historia przeplatana jest notatkami doktora Grene'a. Jego zadaniem jest określenie, którzy pacjencie zostaną przeniesieni do nowej placówki, a którzy mogą zostać wypuszczeni i żyć na wolności.
Życie Roseanne nie było usłane różami ... Dzieciństwo i młodość spędziła w Irlandii w czasach wojny domowej. Jej ojecic zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, matka cierpiała na chorobę psychiczną, a ona wyszła za mąż za mężczyznę, którego matka była przeciwna ich związkowi. To wszystko doprowadziło do tragedii ...
Zakończenia Wam nie zdradzę, bo jest ono mocno zaskakujące ...
4. Jerzy Kosiński, Randka w ciemno
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 367
Co do tej książki mam mieszane uczucia ... Z jednej strony interesująca, intrygująca,a z drugiej mocno poplątana. Jej bohater - George Levanter jest na maxa pokręcony. Powiedziałabym, że coraz zmienia on swoje oblicze - od gwałciciela, przez kulturalnego biznesmena, po mordercę.
W książce panuje totalny chaos. I chyba to mi najbardziej przeszkadza. Wiele wątków, wiele wspomnieć - wszystko to trudno zebrać w całość.
Wyczytałam, że książki Kosińskiego cechuje duża dawka erotyki. I owszem - tych momentów erotycznych w książce jest sporo, ale są one krótkie i interesująco przedstawione (jeśli można tak napisać).
Tak, czy tak myślę, że warto tę książkę przeczytać.
I to by było tyle, jeśli chodzi o książki przeczytane w styczniu i w lutym. Aktualnie zaczęłam czytać "Echa" Danielle Steel.
A Wam, jak tam idzie czytanie? :)
nie znam tych książek :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio też przeczytałam BIKINI:D
OdpowiedzUsuńmi słabo :D aktualnie czytam "Szminka w wielkim mieście" :D polecam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko" jesienna miłość "
OdpowiedzUsuńJa właśnie się przymierzam do przeczytania Jesiennej Miłości. Zazwyczaj unikam takiej tematyki, ale wydaje mi się, że to może mi przypaść do gustu :)
OdpowiedzUsuńMuszę się wziąć za czytanie książek, może kiedyś przeczytam 177 cm :D
OdpowiedzUsuńMnie się udało przeczytać 17 :) Ale ich nie mierzyłam :D
OdpowiedzUsuńU mnie z czytaniem słabo :D
OdpowiedzUsuńŻadnej nie czytałam a "Szkołę uczuć" widziałam nieraz
OdpowiedzUsuńBrawo, ja też dużo czytam, ale nie chce mi się w tym roku spisywać ;P
OdpowiedzUsuńKsiążkę Sparksa bardzo dobrze znam, a film również mnie wzrusza. Ten drugi kryminał kojarzę, bo coś kiedyś chyba czytałam
OdpowiedzUsuńCałkiem ładna ilość. :)
OdpowiedzUsuńTeż zaczęłam (w końcu) czytać. I to w sumie dzięki Tobie. ;)
Czytanie uzależnia... Pati też tak masz, że jak zaczniesz czytać to nie możesz poprzestać póki nie przeczytasz ostatniej strony?
Pozdrawiam.
Miłego świętowania Dnia Kobiet z dziewczynami. Żałuję, że nie mogę być z Wami. Pozdrowionka dla Was wszystkich. :8
Uwielbiam książki Sparksa. Nie zdziwię się jak za parę lat zacznę czytać je ponownie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawi mnie ta pierwsza książka :)
OdpowiedzUsuńJesienną miłość czytałam ale muszę przyznać że w tym przypadku bardziej podobał mi się jednak film.
OdpowiedzUsuńmnie czytanie idzie bardzo źle, kiedyś pochłaniałam książki a ostatnio hmmm już dłuższy czas po żadną nie sięgnęłam.
OdpowiedzUsuńnie znam tych książek, niestety ostatnio nie mam czasu na czytanie :(
OdpowiedzUsuńMi wg czytanie nie idzie :P Bardzo sporadycznie biorę jakąś książkę, wolę filmy,kino :) Do zobaczenia jutro! :**
OdpowiedzUsuńWolę innego rodzaju literaturę ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam ani jednej. Jesienną miłość na pewno nadrobię jako wielbicielka Sparksa :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych tytułów ale zaciekawiła mnie "Jesienna miłość" tym bardziej, gdy oglądałam film i wstyd książki nie przeczytać ;)
OdpowiedzUsuń