Soraya, Wodoodporny balsam do opalania SPF 10


Cześć Kochani!

Burza spowolniła moje dzisiejsze pisanie na blogu, ale aktualnie jest spokojnie, chociaż chmury ciągle wyglądają niepokojąco. W ostatnich dniach dopisywała piękna, słoneczna pogoda i poniżej będzie mowa o produkcie z nią związanym. Jeśli jesteście ciekawi, jak spisuje się u mnie Wodoodporny balsam do opalania SPF 10 marki Soraya, to zapraszam do dalszej części :)



Od Producenta:

Balsam do opalania SPF 10 polecany jest dla osób z ciemną karnacją oraz w warunkach niezbyt intensywnego nasłonecznienia.

Aktywny system ochronny, oparty na wysokiej jakości filtrach UVinul® A+B, zapewnia szeroki zakres ochrony przed promieniowaniem słonecznym, powstawaniem przebarwień oraz procesami fotostarzenia się skóry.

Badania potwierdziły, że przy prawidłowej aplikacji preparat:
- wydłuża 10-krotnie czas bezpiecznego przebywania na słońcu,
- zapewnia ochronę SPF 10, co odpowiada blokowaniu 90% promieniowania UVB,
- chroni przed promieniowaniem UVA (PPD 8).

Aquamarine complex – nawilża i chroni naskórek przed przesuszeniem. 


SOSkin Complex – doskonale łagodzi podrażnienia i wygładza.

Moja opinia:

200 ml balsamu otrzymujemy w pomarańczowej butelce wykonanej z solidnego plastiku. Design opakowania prosty, ładny, kojarzący się z wakacjami. 


Na tylnej etykiecie odnajdziemy dosyć szczegółowy opis produktu, sposób aplikacji, zalecenia dotyczące opalania, skład, informację o pojemności oraz znaczek mówiący, że balsam należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.


Butelka zamykana jest na wygodny klik. 


Konsystencja balsamu jest lekka, rzadka, z łatwością rozprowadza się po skórze. Balsam pachnie przyjemnie, kremowo. 



Jak zdążyliście zauważyć, jestem osobą posiadającą jasną karnację, więc początkiem lata sięgam po produkty do opalania posiadające wyższy filtr. Teraz jednak, gdy moja skóra złapała już jakąś opaleniznę, to balsam ten wystarcza mi w zupełności. Muszę dodać, że nie jestem fanką leżenia na słońcu godzinami ;)


Dodatkowo balsam jest wodoodporny, a to dla mnie bardzo ważne, bo wiadomo, że jak już przybywam na słońcu, to zwykle mam też kontakt z wodą. 

Po przebywaniu na słońcu z użyciem tego balsamu, skóra nie była zaczerwieniona, ani podrażniona.

Balsam kosztuje ok. 15 zł.


A Wy, jakich produktów używacie do ochrony skóry przed słońcem?

 

14 komentarzy:

  1. Kupiłam jakiś balsam ale zapomniałam jakiej firmy. Soraya kiedyś miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię Twoje posty kosmetyczne - choć nie tylko :) Mają taki swój klimat w każdym taki sam:) MIło się czyta a jeszcze milej ogląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w tę burzę wracałam samochodem, myślałam, że umrę ze strachu jak grzmoty waliły w odległości kilometra ode mnie :/
    ja raczej nie używam balsamów do opalania (chociaż też nieszczególnie robię jakieś sesje opalania), a jak już to łapię pierwszy z brzegu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zwykle nie używam takich produktów, ale z racji że wpadł mi do rąk olejek z dermedic to używam jego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ten tylko nie wodoodporny i był całkiem w porządku jeśli oczywiście słońce nie jest mocne. W bardzo upalne dni sięgam po wyższy filtr

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy go nie miałam ale wygląda na ciekawy :) Duży + za wodoodporność :)
    http://loveecosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. mam ten balsam w swoich zapasach, ostatnio używała go moja mama :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ten blasam, tylko spf 30 ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również jestem posiadaczką tego balsamu, tylko z wyższym filtrem :) Jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszędzie burze, a u mnie to ze świecą szukać..deszcz owszem, ale burza.. :P nigdy! A tak je kocham..
    Balsam z Soraya do opalania mialam, ale chyba inny faktor.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam olejków, nie koniecznie tych stworzonych do opalania, balsamy się u mnie niestety w ogólnie nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy jest.Dobrze,że się sprawdził;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Doskanale znam tą linię kosmetyków Soraya :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Obecnie dla mnie taki filtr jest ok.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam