Evrēe, Essential, Nawilżający krem do twarzy 20+


Hejka Kochani!

Mamy już niestety jesień, a więc tym samym zaczął się okres, którego moja cera nie lubi. Jestem posiadaczką cery mieszanej, ale właśnie w okresie jesienno-zimowym zauważam, że miejscami skóra na buźce zaczyna się przesuszać. Tym samym, na ten czas, staram się wyszukać taki krem, który nawilży tę skórę, ale jednocześnie jej nie przetłuści. Kilka tygodni temu, od firmy Evrēe, otrzymałam do testów jedną z nowości - Nawilżający krem do twarzy 20+. Oczywiście prędko zabrałam się za jego używanie. O tym, jak krem się u mnie sprawdza, przeczytacie w dalszej części wpisu :)



Od Producenta:

Nie wyręczaj swojej skóry. Obudź jej wrodzoną moc z zaawansowanymi technologicznie formułami kremów do twarzy evrée®.

Nietłusta, kremowa konsystencja i rześki, tryskający życiem zapach.

Składniki aktywne:

  • olejek marigold
  • witamina E
  • d-panthenol

Działanie:

  • głęboko i długotrwale nawilża
  • łagodzi podrażnienia
  • przywraca zdrowy wygląd


Moja opinia:

Krem otrzymujemy zapakowany w kartonowe, zafoliowane pudełeczko, którego design jest bardzo ładny i przejrzysty. 



Na tym pudełeczku umieszczono mnóstwo informacji na temat kremu - m.in. opis produktu, jego działania, sposób użycia, skład.




Sam krem znajduje się w niewielkim, szklanym słoiczku o pojemności 50 ml



Po odkręceniu zakrętki, ukazuje się srebrna folia ochronna, a więc, jak widać, kremik jest naprawdę super zabezpieczony przed niepożądanym, wcześniejszym otwarciem.



Konsystencja kremu jest lekka, a zarazem treściwa, barwy białej. Z łatwością sunie po skórze i po wmasowaniu szybciutko się wchłania.




Krem ten uwiódł mnie swoim zapachem - niezwykle przyjemnym, świeżym, orzeźwiającym <3



Do działania kremu nie mam żadnych zastrzeżeń. Dobrze nawilża skórę, zmiękcza ją, wygładza. Koi cerę w okresie, kiedy mam wysyp wszelkich krostek. Czego chcieć więcej? :)



Krem możecie kupić, na pewno, w internetowym sklepie superkoszyk.pl w promocyjnej cenie 20,99 zł. Nie wiem, czy jest on już dostępny stacjonarnie :)



Już niedługo słów kilka o pozostałych kremowych nowościach, które testują dla Was moja Siostra, przyszła Teściowa i Szwagierka ;)



 

15 komentarzy:

  1. Czytałam o nim sporo dobrego :) Chętnie wypróbuję w najbliższej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie kusicie ostatnio tymi kremami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sobie zostawiłam różę, jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. podoba mi się jak te kremy zostały zapakowane:)

    OdpowiedzUsuń
  5. JA teraz do twarzy używam Eisenberga i jestem bardzo zadowolona:).

    OdpowiedzUsuń
  6. ja bym potrzebowała coś w okolicach 30 plus;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten krem ale przyznam szczerze że jeszcze czeka na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyli fajny krem widzę :) Jak zużyję swoje zapasy, to pewnie się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. moja siostra go używa i jest zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kremy tej firmy ciekawią mnie od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dosyć niska cena zachęca wyprobowac :) Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam