Przegląd miesiąca - wrzesień 2015!


Hejka Kochani!

W dniu dzisiejszym zapraszam Was na przegląd miesiąca. Tego typu wpis nie pojawił się w miesiącu sierpniu, ponieważ ani wtedy nie oglądałam filmów, ani seriali - jak mojego Michała nie było ze mną, to i mi się oglądać nie chciało ;) W lecie raczej świeczek, wosków itp. nie paliłam, więc podsumowując nie było o czym pisać. A we wrześniu, powiedzmy, że co nieco się działo.



1. Obejrzane filmy

"Kamienie na szaniec"

Gatunek: dramat, wojenny
Premiera: marzec 2014



W końcu udało mi się obejrzeć "Kamienie na szaniec". Muszę przyznać, że za polskimi produkcjami nie przepadam, ale ten film warto zobaczyć! Ukazuje dramat młodych ludzi, którym przyszło żyć w okropnych czasach wojny. Walczą oni o Polskę, o wolność! W filmie jest sporo drastycznych scen, których momentami nie mogłam oglądać. 

Jeśli chodzi o porównanie do książki, to wypowiadać się nie będę, bo czytałam ją już dawno, dawno temu i sporo nie pamiętam. 

"Najdłuższa podróż"

Gatunek: dramat
Premiera: kwiecień 2015



Książki Sparksa czytać uwielbiam. Filmy, na podstawie tych powieści, najczęściej mi się podobały. Ale czy tak samo jest z "Najdłuższą podróżą"? Muszę przyznać, że akurat tą produkcją jestem nieco zawiedziona. Miłosne historie dwóch par, żyjących w innych czasach, owszem są piękne i wzruszające. Jednak całość nieco mnie zanudziła ... Film trwa ponad 2 godziny i niestety ciężko mi było dotrwać do końca. Z wszystkich dotychczasowych filmów, wyreżyserowanych na podstawie powieści Nicholasa Sparksa, według mnie, ten jest najsłabszy. Jednak polecam zobaczyć, aby się samemu przekonać :)

Oprócz tych dwóch filmów, zaczęłam oglądać z Michałem jeszcze dwa: "Avengers: Czas Ultrona" oraz "Ted 2", jednak wiele na ich temat nie napisze, bo po ok. 10-20 minutach ich oglądania, zasnęłam :D

2. Muzyka

Powróciłam do słuchania staroci, które bardzo lubię :) Oprócz nich, jest też coś nieco nowszego :)

Whitney Houston - I Will Always Love You



Michael Bolton - When a man loves a woman



Marcelina feat. Piotr Rogucki - KARMELOVE



Lana Del Rey - Video Games



Natalia Piotrowska i Kuba Jurzyk - Upiór w operze



Koniecznie posłuchajcie tej ostatniej propozycji - fantastyczne wykonanie!

3. Zapachy

We wrześniu znowu namiętnie zaczęłam spalać podgrzewacze zapachowe i woski. Tym razem moje serce skradły woski Yankee Candle: Mango Peach Salsa i Sicilian Lemon.






4. Ulubieńcy kosmetyczni

Zdecydowanym ulubieńcem nr 1 miesiąca września jest paletka cieni theBalm - Nude Tude. Uwielbiam ją <3 Jej recenzja ► KLIK



Moje serce skradła również Wielozadaniowa maskara z trzema szczoteczkami marki Muse Cosmetics. Pięknie wydłuża, rozdziela i pogrubia rzęsy :) Recenzja ► KLIK



Miano wrześniowego ulubieńca, jeśli chodzi o pielęgnację twarzy otrzymuje Żel do mycia twarzy Vital Just. Doskonale oczyszcza skórę, wygładza ją, nawilża, nie podrażnia. Recenzja ► KLIK



Moje włosy zaś pokochały Odżywkę do włosów osłabionych i z łupieżem Czarna Rzepa firmy Barwa. Recenzja ► KLIK



5. Ulubieńcy z szafy i dodatki ;)

Narzutka z frędzelkami z Housa - jestem z niej ogromnie zadowolona <3 Prezentuje się rewelacyjnie. Może na dniach przygotuję z nią jakąś stylizację :)



Mam manię na punkcie frędzli, więc w ulubieńcach nie może zabraknąć bluzki, którą zamówiłam na Zalando <3



I oczywiście torebka z frędzlami, również zamówiona na Zalando :)



Jeśli chodzi o biżuterię, to we wrześniu zachwyciła mnie bransoletka Soufeel <3



Kochani, to by było chyba na tyle, jeśli chodzi o wrzesień :) Koniecznie napiszcie, co tam u Was fajnego we wrześniu :)

 

28 komentarzy:

  1. Oba filmy znam i uwielbiam :) Jedne z ulubionych moich - kamienie na szaniec zrobiły na mnie duże wrażenie, a najdłuższa podróż to właśnie najwyżej oceniona przeze mnie ekranizacja sparksa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dostałam te woski dawno temu i uważam, że są one najlepsze! dają tyle zapachu jak się je rozpali i ten zapach i jest tak piękny, że nie da sie go opisać!

    U MNIE NOWY POST! ZAPRASZAM! :D
    Komentarze i obserwacje mile widziane ;)
    MÓJ BLOG-KLIIK

    OdpowiedzUsuń
  3. Też oglądałam "Najdłuższą podróż" i mi się jednak bardzo podobał :-) Nie wywołał aż tylu emocji co inne, ale jednak przypadł mi do gustu :-)
    Kamienie na szaniec planuję obejrzec :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Avengers: Czas Ultrona - oglądałam w środę. CHłopak włączył " na dobranoc: i poszedł spać, a ja do 2 w nocy oglądałam. Lubię filmy Marvelowskie, więc i ten bardzo mi się spodobał :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie posty na Twoim blogu. Z pewnością obejrzę Kamienie na szaniec. Zauroczyły mnie Twoje nowości ubraniowe i ta maskara.

    OdpowiedzUsuń
  6. "Kamienie na szaniec" oglądałam już dawno ale pamiętam, że emocje podczas oglądania były niesamowite...

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo podoba mi się torebka i bransoletka Soufeel :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie mi przypomniałaś, że Kamienie na Szaniec chyba też oglądałam :P
    Sliczna jest ta naurztka!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Najdłuższą podróż też czytałam i oglądałam ale mi akurat film przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny polski film o powstaniu i młodych ludziach to np. miasto44.

    OdpowiedzUsuń
  11. "Kamienie na szaniec" na pewno obejrzę, interesują mnie filmy wojennej tematyce. Uwielbiam ten żel do mycia twarzy z just, jest cudowny, miałam wersję testową mascary Muse Cosmetics, starczyła mi na max 2 miesiące ale była cudowna

    OdpowiedzUsuń
  12. muszę obejrzeć Kamienie na szaniec...

    OdpowiedzUsuń
  13. musze obejrzeć ten film najdłuższa podróż ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajna torebka :)) przekonuję się do brązów ;) Filmów nie widziałam, nie wiedziałam, że barwa ma odżywki...

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszędzie frędzelki a ja jeszcze nic nie mam z frędzelkami :P

    OdpowiedzUsuń
  16. torebka jest super :) uwielbiam fredzelki :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Bransoletka z charmsami jest CUDOWNA!!!!! ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Kamienie na szaniec oglądałam w kinie - podobał mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wpadła mi w oko ta odżywka, koniecznie muszę ją wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Torebka genialna :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Kamienie widziałam :) a jeśli chodzi o frędzle tez jestem maniaczką :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. dużo ciekawych kosmetyków, ah ja kiedyś zakupiłam paletkę The balm która okazała się podróbką, co do ostatniej piosenki zdecydowanie się zgadzam piękne wykonanie . Najdłuższa podróż , hmm film widziałam, ale jest nijaki w stosunku do ksiażkii i zawiodłam się na Kamieniach, to moja ukochana książka ,ten film jest dl mnie nic nie warty

    OdpowiedzUsuń
  23. kamienie na szaniec mam chęć obejrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  24. genialna ta torebka z frendzlami
    fajnie dobrałaś charmsy w bransoletce Soufeel

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam