Cześć Kochani!
Święta zbliżają się błyskawicznie ... Jednak ciężko wbić się w świąteczny klimat, gdy pogoda rozpieszcza nas na tyle, że temperatura osiąga 10 stopni Celsjusza. Przygotowania świąteczne umilają mi więc cudowne zapachy <3 Poniżej mam Wam do pokazania cztery typowo świąteczne woski zapachowe marki Bridgewater Candle z internetowego sklepu icandle.pl.
Początkowo miałam koncepcję na wpis taką, aby opisać te woski od tego, którego zapach najbardziej mi się podoba, do tego, który urzekł mnie najmniej. Po zapaleniu każdego z nich stwierdziłam, że nie potrafię ich posegregować w ten sposób, bo wszystkie mają w sobie to "coś".
Każde opakowanie zawiera 6 kostek wosku o różnej barwie. Aby uzyskać intensywny zapach, który rozejdzie się po całym pomieszczeniu, wystarczy do kominka włożyć pół takiej kosteczki.
Woski wykonano z wysoko wyselekcjonowanego wosku sojowego. Jeden taki wosk kosztuje 29 zł.
Merry Morning
"Paląc wosk odkryjesz magię Świąt Bożego Narodzenia o poranku, przecudny ciepły i pełen radości zapach."
Merry Morning to zapach pieczonych, słodkich jabłek z nutką cynamonu. Jest niesamowity! Idealny do zapalenia w świąteczny poranek, przy choince, kiedy z rodziną można spokojnie usiąść przy stole i zjeść ciasteczko popijając gorącą kawą ... Aj, rozmarzyłam się <3
"Zapach to szczypta cynamonu, imbiru i gałki muszkatołowej, tworzący recepturę przekazywaną z miłością."
Remember When to zapach smakowitych ciasteczek z dodatkiem przypraw korzennych. Tego typu zapachy uwielbiam! Przywołują mi na myśl dzieciństwo, kiedy to z Mamusią w cieplutkiej kuchni piekłyśmy świąteczne smakołyki.
Snow Day
"Jak pachnie szaleństwo na śniegu? Zapach dzieciństwa wypełniony zapachem świeżych kwiatów, podkreślony wanilią i drzewem sandałowym."
Snow Day zdecydowanie różni się od poprzednich wosków. Jego zapach jest delikatny, świeży, kwiatowy. Przenosi do lasu, pokrytego białym puchem, gdzie z górki zjeżdżałam na saneczkach :)
Tree Trek
"Tree Trek odzwierciedla zapach wędrówki po idealne drzewo jodłowe wśród zaśnieżonych górskich drzew."
Tree Trek pachnie iglastym lasem. Zapach jest intensywny, świeży, rozchodzi się dosłownie po całym domu :)
Nie jest łatwo opisać zapachy, trzeba je poczuć. Polecam Wam z całego serca te woski, bo w porównaniu z Yankee Candle czy Kringle Candle w intensywności zapachu jest spora różnica.
Koniecznie dajcie znać, czy znać markę Bridgewater Candle :)
Nie znałam jeszcze tych wosków
OdpowiedzUsuńNie znam tych wosków, ale wyglądają na ciekawe :) Jak zobaczyłam teraz Merry Morning to od razu pomyślałam o filmie Kevin sam w Nowym Jorku :)
OdpowiedzUsuńna pewno ślicznie pachną :)
OdpowiedzUsuńnie miała okazji ich używać ale mam na nie ochotę już od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńAle słodka sówka :)
OdpowiedzUsuńFajne te woski. Podkradłabym Ci je ....
OdpowiedzUsuńjaka urocza sówcia:)
OdpowiedzUsuńwoski uwielbiam, więc jestem ciekawa jak pachną, aaaa sówcia urocza :)
OdpowiedzUsuńciekawią mnie bardzo te woski i z pewnością w przyszłości się skuszę na nie :)
OdpowiedzUsuńNa blogu Pirelki ostatnio wygrałam te woski:) już wkrótce je poznam:)
OdpowiedzUsuńMam pachną nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńkusisz, jeszcze ich nie miałam, piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski, choc ostatnio z zapałem palę woski Goose Creek Candle. tych nie znałam wcześniej. Uroczy kominek :)
OdpowiedzUsuńRemember When musi być cudowny <3
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ! na penwo z którymś bym się polubiła :3
OdpowiedzUsuńOj kuszą ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne sa te woski :-D
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tych woskach :) Takie kawałeczki wydają się wygodne w uzyciu :)
OdpowiedzUsuń