Marokosklep.pl, Savon Noir, Czarne mydło w płynie pomarańczowe


Cześć Kochani!

Długo przymierzałam się do wprowadzenia czarnego mydła do pielęgnacji mojej mieszanej cery. Ciągle zwlekałam, aż w końcu w paczce, która przybyła do mnie z internetowego sklepu Maroko, znalazłam czarne mydło w płynie pomarańczowe z olejem arganowym. Jeśli ciekawi Was, jak się u mnie sprawdziło, to zapraszam do dalszej części wpisu. 



250 ml mydła otrzymujemy w butelce wykonanej z przezroczystego plastiku. A więc spokojnie można kontrolować ilość zużycia produktu.



Etykieta ładna, czytelna, nawiązuje do natury. Odnajdziemy na niej szczegółowy opis produktu, sposób użycia, a także datę przydatności do użytku.



Butelka wyposażona została w pompkę dozującą, która pozwala na sprawne, szybkie, a przede wszystkim higieniczne, wydostanie mydła. 



Konsystencja mydła jest średnio gęsta w kolorze zgniłej zieleni ;) Zapach naturalny, jednak specyficzny i nie każdemu przypadnie do gustu. 



Na koniec oczywiście zostawiłam działanie, z którego jestem bardzo, bardzo zadowolona! Mydło doskonale oczyszcza skórę, wyciągając wszelkie zanieczyszczenia na zewnątrz, co początkowo objawiało się u mnie wysypem wągrów i krost. Jednak szybko udało mi się ich pozbyć i skóra ładnie się zagoiła. Zauważyłam także, że podczas stosowania tego mydła, moja skóra stała się bardziej matowa. Mydło ją nawilżało i zmiękczało. Jak widzicie, warto po to mydło sięgnąć!



W sklepie marokosklep.pl mydło można kupić w cenie 23,51 zł. Wystarczyło mi na ok. 1,5 miesiąca codziennego stosowania. 

Kochani, dajcie znać, czy używaliście czarnego mydła i jak się u Was spisuje? :)


 

11 komentarzy:

  1. nie używałam jeszcze, chociaż mam w domu, na razie zużywam inne zapasy :) bardzo fajne to mydełko, a do zapachu można się szybko przyzwyczaić, ważniejsze są efekty i działanie mydła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. używałam czarnego mydła ale było niczym żywica w konsystencji :D efekty jednak były świetne i na pewno niedługo je kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo dobrego czytałam na temat czarnego mydła jednak jeszcze nie miałam okazji go używać. Trochę mnie przeraża ten wysyp krost ale myślę, że dla późniejszego efektu warto go wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na razie przymierzam się do kupna tego mydła i coraz częściej przekonuję się, że warto w nie zainwestować. Nawet ostatnio gdzieś znalazłam przepis na Savon Noir, ale póki co, jest to wyższa szkoła jazdy. Słyszałam, że niektórzy tak przekonują się do czarnego mydła, że używają tylko i wyłącznie tego do mycia całego ciała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem w trakcie używania czarnego mydła właśnie z tego sklepu, ale w wersji powiedzmy, że klasycznej ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. przymierzam się właśnie do mydeł savon noir:)

    OdpowiedzUsuń
  7. czarne mydło w formie płynu to fajne rozwiązanie dla osób które odstrasza konsstencja żywicy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam czarne mydełko w słoiczku, bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam