Estée Lauder, Calvin Klein, Lalique, Real Techniques, czyli haul zakupowy z iperfumy.pl by NOTINO


Cześć Kochani!

Końcem ubiegłego tygodnia złożyłam zamówienie w mojej ulubionej internetowej drogerii/perfumerii iperfumy.pl. Paczka już wczoraj była u mnie i muszę Wam powiedzieć, że jestem mocno podekscytowana jej zawartością. A więc nie przedłużając, zapraszam Was na kosmetyczny haul zakupowy z iperfumy.pl :)





Zanim przejdę do szczegółów zamówienia, chcę Was poinformować, iż iperfumy.pl postanowiło ujednolicić nazwę dla wszystkich oddziałów na świecie. Od teraz działa po nazwą iperfumy.pl by NOTINODla klientów nic się nie zmienia.

NOTINO to firma założona w 2004 roku przez Michala Zamca w czeskim Brnie. Błyskawicznie zyskała miano godnego zaufania internetowego sprzedawcy kosmetyków. W zaledwie dekadę rozwinęła sprzedaż w 14 krajach, a liczba pracowników wzrosła do ponad 1000 osób, utrzymując niezmiennie najwyższy standard obsługi każdego z 25 milionów klientów na całym świecie. 

Dzięki Notino, za jednym kliknięciem, można sięgnąć po dziesiątki tysięcy oryginalnych produktów prestiżowych marek, w zaskakująco atrakcyjnych cenach.


Przechodząc już do moich nowości... Zdecydowałam się na zamówienie dwóch zapachów, gdyż były i nadal są one dostępne w bardzo atrakcyjnych cenach. Pierwszym z nich jest woda toaletowa Calvin Klein IN2U (93 zł/150 ml), która pachnie świeżo, ale jednocześnie czuć w niej nutę słodyczy. Drugi zaś to woda perfumowana Lalique Reve 
d´Infini, o obłędnie pięknym zapachu (129,35 zł/100 ml - tester, przychodzi zapakowany w białe, kartonowe pudełeczko). 





Zaszalałam nieco, jeśli chodzi o kosmetyki do makijażu. Skusiłam się na słynny podkład o przedłużonej trwałości Double Wear Stay-in-Place marki Estée Lauder (144,27 zł). Długo zastanawiałam się nad kolorem i w końcu wybór padł na odcień 1N2 Ecru. Na zdjęciach wydawał się jasny, w realu taki jasny wcale nie jest, ale mam nadzieję, że okaże się być całkiem niezły po nałożeniu na skórę. 




Postanowiłam przetestować również korektor True Match od L'Oréal Paris (24,45 zł). Wybrałam odcień najjaśniejszy 01 Ivory.




Moją uwagę przyciągnęła baza pod make up dla doskonałej skóry Layer Blurring Pore Cover koreańskiej marki Missha (41 zł). Daje rewelacyjny efekt na skórze.



Kolejna nowość w mojej toaletce to produkt 2 w 1 marki Revlon, a mianowicie baza pod cienie do oczu i rozjaśniacz Photoready™ (35,40 zł).



W zamówieniu nie mogłam pominąć marki Makeup Revolution, którą uwielbiam. Tym razem zdecydowałam się na pomadę do brwi Brow Pomade w odcieniu Medium Brown (42 zł). Pomada jest już po pierwszych testach i kolor może jest odrobinę za ciemny, ale dosyć fajnie się wyczesuje, stąd istnieje możliwość jego złagodzenia. 




Zamówienie zawierało także akcesoria do makijażu: pędzel do pudru i różu marki Diva & Nice Cosmetics (24 zł) dla mojej Siostry oraz gąbeczkę do makijażu Original Collection Base marki Real Techniques (27,90 zł) już dla mnie :)






Wakacyjny wyjazd przede mną, stąd też zamówiłam antybakteryjny żel do rąk PocketBac Copacabana Coconut marki Bath & Body Works (15,91 zł). Pachnie genialnie!!! 


W końcu i u mnie znalazło się mydło w płynie o działaniu nawilżającym marki YOPE (15,90 zł). Wybrałam wersję o zapachu werbeny.



Jak wiecie, lubię mieć spory zapas produktów do kąpieli i tak też zdecydowałam się na produkty marki Nivea, która mnie ostatnio na nowo zachwyca. 


Moją uwagę przyciągnęły jedwabiste musy do mycia ciała Lemon MoringaRaspberry Rhubarb (10,90 zł za sztukę) oraz żel pod prysznic Care & Coconut Karaibski Sen (8,90 zł). 




Wypatrzyłam także antyperspirant Hello Sunshine! z limitowanej kolekcji marki Nivea (10,30 zł). 


Dla Mamy zamówiłam antyperspirant roll-on Fresh & Dry Green Tea marki Fa (8,10 zł), a Michałowi cztery wymienne końcówki do szczoteczki ORAL B Cross Action EB 50 (56,90 zł).




To już całość mojego zakupowego szaleństwa. Dajcie znać, co Wam się spodobało i o czym chcecie poczytać na blogu :)



9 komentarzy:

  1. wow, takie wpisy to ja lubię, super nowości, też am Estée Lauder- DW podkład ale rzadko go używam bo jest mega ciężki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten korektor z loreala jest teraz po 10 zł na wyprzedaży w Rossmannie. Oczywiście nie znajdziesz już ani sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne nowości, niech Ci dobrze służą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy :) Gąbeczkę RT uwielbiam, Yope mydła miałam wszystkie i ciągle do nich wracam, ostatnio kupiłam sobie żele. Reszty niestety nie miałam, ale najbardziej chyba mnie przyciąga mini żel antybakteryjny :P

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne zakupy, też bym tam poszalała

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogromne zakupy ! Ja tyle to kupuje w pół roku jakoś hahaha :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam