MISSHA, Layer Blurring Primer Pore Cover, Baza pod make up dla doskonałej skóry


Cześć Kochani!

Przeglądając ofertę internetowej drogerii/perfumerii iperfumy.pl by notino, natknęłam się na produkty koreańskiej marki MISSHA. Przyznam szczerze, że przyglądałam się tej marce już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz zdecydowałam się coś zamówić. Wybór mój padł na bazę pod make up Layer Blurring Primer Pore Cover. Jak się u mnie spisuje? O tym w dalszej części wpisu ...



Dla zainteresowanych, kilka słów o marce. Marka Missha pokazuje, że dobrej jakości kosmetyki nie muszą pochodzić wyłącznie z Francji, Niemiec czy USA. Tajemnica skuteczności kosmetyków Missha leży w ich składzie. Oprócz unikatowych roślin i ekstraktów z ziół, kosmetyki zawierają nietradycyjne składniki, jak kwasy owocowe czy węgiel drzewny, często stosowany jest żeń-szeń, olejki naturalne i ekstrakty z roślin morskich.

Wybierając kosmetyki Missha, można być pewnym wysokiej jakości, widocznych rezultatów i pielęgnacji, która ma dobroczynny wpływ na każdy rodzaj skóry. Wystarczy dokonać odpowiedniego wyboru z szerokiego asortymentu produktów, by skorzystać z połączenia starożytnej, azjatyckiej wiedzy i współczesnych trendów.

W ofercie marki znajdziemy m.in. kosmetyki do makijażu, produkty do pielęgnacji twarzy, ciała, włosów, akcesoria.

Jak już wspomniałam, ja wybrałam jako pierwszy produkt do testów, bazę pod make up. Otrzymujemy ją w zgrabnej, niewielkiej, zakręcanej tubce o pojemności 20 ml. Dodatkowo tubka zapakowana jest w kartonowe pudełeczko. Design opakowania jest prosty, elegancki - bardzo mi się podoba. 







Tubka zakończona jest wąską końcówką, która ułatwia aplikację produktu i dozuję odpowiednią jego ilość



Konsystencja bazy jest gęsta, treściwa, ale jednocześnie lekka. Sprawia wrażenie takiej puszystej. Z łatwością rozprowadza się po skórze. Ma delikatny, jasny odcień beżu, jednak na skórze pozostaje niewidoczna - idealnie się z nią stapia




Baza rewelacyjnie wygładza i wyrównuje skórę. Maskuje rozszerzone pory, nadaje cerze świeżości. W jej składzie zawarto puder matujący, który zapewnia kontrolę nad nadmiernym wydzielaniem sebum. Co ważne, baza nie zapycha skóry, nie powoduje wysypu niedoskonałości. Zdecydowanie przedłuża trwałość makijażu.



W internetowej drogerii/perfumerii iperfumy.pl by notino możecie zakupić bazę Layer Blurning w cenie 40 zł.

Kochani, dajcie znać, czy używacie produktów Missha. Jeśli tak, to napiszcie, co konkretnie polecacie :)




6 komentarzy:

  1. Ciekawie wygląda, przy okazji wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dwie bazy pod makijaż i żadnej nie używam, ale ta zapowiada się fajnie :D Zmatowienie u mnie mile widziane ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. interesująca, ja zazwyczaj nie stosuję żadnych baz. tylko lekki krem lub serum ale prawdziwa baza na pewno lepiej stapia makijaż ze skórą i przedłuża go

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam