Z łagodzącym serum z aloesem z serii SPA & BEAUTY marki Loton miałam już do czynienia ok. 2 lata temu. Spisywało się u mnie całkiem nieźle. Jednak, kiedy po raz kolejny wpadło w moje ręce, postanowiłam podarować go Siostrze, by mogła się z nim bliżej poznać. Stąd też dzisiejsza recenzja będzie zawierała wrażenia dwóch kobiet w wieku 27 i 38 lat :)
Serum otrzymujemy zapakowane w kartonowe pudełko, utrzymane w kolorystyce zielono-biało-złotej. Znajdziemy na nim szczegółowy opis produktu, jego składników, sposób użycia, pełen skład, datę przydatności do użytku.
Samo serum, dokładnie 20 ml, mieści się w malutkiej, szklanej, przezroczystej buteleczce, wyposażonej w pipetę, która ułatwia wydobycie odpowiedniej ilości produktu.
Lekka, żelowa konsystencja, po kontakcie ze skórą, staje się bardziej płynna. Delikatnie sunie po skórze, po to, by szybko się w nią wchłonąć. Serum nie pozostawia tłustej, lepiej warstwy, stąd też śmiało można je stosować pod makijaż.
Serum przeznaczone jest do wszystkich rodzajów skóry, jednak, według mnie, będzie się ono najlepiej spisywało u osób posiadających cerę suchą lub mieszaną. Obie z Siostrą zaobserwowałyśmy dosyć mocne działanie nawilżające, stąd też osobom z cerą tłustą może to do końca nie odpowiadać. Ja jednak byłam zadowolona, gdyż serum świetnie radziło sobie moimi suchymi skórkami na policzkach i w okolicach skrzydełek nosa.
Serum zyskało jednak naszą sympatię swoim działaniem łagodzącym. Nie straszne mu wypryski, stany zapalne, zaczerwienia. Wszystko to potrafi ładnie ukoić. Do tego wygładza skórę i ją odświeża.
W internetowym sklepie marki Loton serum można zakupić w bardzo atrakcyjnej cenie - 12,29 zł - KLIK.
Dajcie znać, czy mieliście styczność produktami do pielęgnacji twarzy marki Loton :)
Miałam to serum i dla mnie jest naprawdę świetne. Złagodziło mój stan zapalny na brodzie. Ogólnie to sztos <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z aloesem :) Miłej środy Kochana!
OdpowiedzUsuń