Kwietniowy InstaMix!


Hej Kochani!

Pierwszy dzień maja już prawie za nami. Pogoda nas ostatnio rozpieszcza - jest słonecznie, cieplutko, idealnie, by spędzać czas na świeżym powietrzu <3 Część z Was pewnie wybyło na długi, majowy weekend, a ja niestety jeszcze jutro muszę iść do pracy. Odpoczywając, stwierdziłam, że wykorzystam czas i pokażę Wam, co ciekawego działo się u mnie w kwietniu. A więc tym samym zapraszam na InstaMix :)





  • wielkanocne ciasteczka upieczone i udekorowane przez moją Bratową i Chrześnicę Blaneczkę <3
  • wiosenny spacer po pracy - to lubię!
  • nadszedł czas, by przyozdobić ogród - sadzimy kwiaty
  • pierwsze kroki nauki kizomby z Bartkiem Flak w Salsa Dance Studio za nami <3


  • czasami dostanę natchnienia w niedzielę i pstryknę sama sobie kilka fajnych ujęć :D
  • świetna pomadka KOBO znalazła się w kwietniowym pudełku ShinyBox Spring Time
  • jedne z lepszych matowych pomadek - Pupa Milano i Matt Lip Fluid <3
  • godny uwagi pędzel do pudru marki Ewa Schmitt, o którym mogliście poczytać na blogu - klik

  • wiosenne zdjęcie 
  • piękne i niesamowicie wytrzymałe goździki od mojego Narzeczonego <3

  • spacer z moim Ukochanym <3
  • niedzielny wypad 
  • wycieczka z Siostrzenicą i no make up day :D
  • ładne foto z Amelką musi być również :D

  • wielkanocne stemple zakupione w Pepco
  • nowe kremy Fruity Jungle od Farmapol
  • śliczne marcowe pudełko od ShinyBox <3
  • wielkanocne jajeczka, czyli cienie do powiek i rozświetlacze marki Makeup Revolution :)

  • zakupy poczynione podczas trwania promocji -55% w Rossmannie
  • moja kolekcja okularów przeciwsłonecznych marki Gepetto 
  • jeden z moich ulubionych kremów pod oczy - Naobay <3
  • kwietniowy, wiosenny ShinyBox

  • niedzielne, tradycyjne, domowe SPA
  • relaks i lektura, czyli "Trudne Światło" - książka, o której również mogliście poczytać na blogu - klik
  • urocze skarpetki wypatrzone w miejscowym sklepie Vimax <3
  • maseczkowe SPA, tym razem w wykonaniu mojego Michała :D

  • wiosna w ogrodzie <3 <3 <3

  • pierwszy grill w tym roku zaliczony - rozpalony o 23:30 :D
  • przepyszny, miętowy Grand <3
  • spacer i torba Parfois w końcu w użyciu
  • przepyszny tort urodzinowy i jednocześnie niespodzianka dla kochanej Przyjaciółki :)
  • poranne selfie i początek pracy ;)

  • mix z relacji, czyli impreza w Salsa Dance Studio, nasi wspaniali Instruktorzy salsy, wycieczka z Siostrzenicą, pyszne soki i nowości na blogu :)
Kochani, to już cały kwiecień na Instagramie :) Koniecznie dajcie znać, co tam ciekawego u Was się wydarzyło :)

4 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, ale Ty masz piękne te włosy!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia, zawsze chciałam nauczyć się tańczyć, salsa jest fantastyczna

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra zdjęcia! Masz śliczne włosy ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam