LUMENE, Nordic Secret, Volume Lash Primer, Baza zwiększająca objętość rzęs
Hejka Kochani!
Rzęsy zdecydowanie nie są atutem mojej urody. Są krótkie, dosyć rzadkie i mało widoczne. Trudno mi trafić na maskarę, która jest w stanie znacznie poprawić/ulepszyć ich wygląd. Jakieś 2 miesiące temu, trafiłam, całkiem przypadkiem, na bazę zwiększającą objętość rzęs Nordic Secret marki LUMENE. Jest to pierwsza moja styczność z tą marką i jestem zachwycona!
8 ml bazy otrzymujemy w niewielkim opakowaniu, wykonanym z solidnego tworzywa, w kolorze białym, typowym dla tuszy do rzęs. Dodatkowo zapakowana jest w srebrne pudełeczko, którego zdążyłam się pozbyć, zanim zrobiłam zdjęcia :)
Opakowanie, poza bazą o konsystencji lekkiego kremu, kryje średnich rozmiarów szczoteczkę ze standardowym włosiem, która równomiernie i w odpowiedniej ilości nanosi produkt na rzęsy.
W składzie bazy znalazły się takie składniki jak: panthenol, witamina C, witamina E, peptydy oraz wosk Carnauba. Dodatkowo baza została wzbogacona o specjalne włókna. I to właśnie tym składnikom zawdzięczam rewelacyjne działanie!
Baza sprawia, że nagle wydaje się, iż moich rzęs jest trzy razy więcej! Do tego ładnie je rozczesuje, pięknie wydłuża, delikatnie podkręca. Co istotne, nie podrażnia moich wrażliwych oczu, nie powoduje ich łzawienia.
Baza do najtańszych nie należy... Ceny w internetowych sklepach/drogeriach wahają się od 40 zł do 90 zł, a więc trzeba intensywnie poszukiwać!
Koniecznie dajcie znać, czy używacie produktów marki LUMENE. Jeżeli tak, to polećcie mi coś godnego uwagi! :)
Nie znam takiej bazy.
OdpowiedzUsuńSuper, że działa, ale na też na szczęście tego typu produktów nie potrzebuję ;D
OdpowiedzUsuńKosmetyków tej marki jeszcze nie miałam.
Twoje zdjęcie jest bajeczne! ja nie stosuję żadnych baz ale może czas to zmienić, rzęsy są dla mnie ważne ,im dłuższe tym lepiej
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzimy! Ciekawy produkt:) musimy spróbować
OdpowiedzUsuńNie miałam chyba nigdy żadnego kosmetyku Lumene..A taką bazą bym się zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest piorunując! Moje rzęsy również pozostawiają wiele do życzenia, więc może wypróbuję...dla takiego efektu warto.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym produkcie. Ale dobrze, że pomaga. Ja nigdy nie miałam problemu z rzęsami.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać tej bazy.
OdpowiedzUsuńooo! nie słyszałamo niej, a powiem Ci, że kusi!
OdpowiedzUsuńChętnie ją przetestuję na moich rzęsach, choć moje z natury są dość długie ale ostatnio zaczęły wypadać. Gdzie ją kupię>???
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować to serum, bo moje rzęsy coraz bardziej mnie irytują. Nie dość, że są krótkie i wypadają, to jeszcze wywijają się do wewnątrz.
OdpowiedzUsuń