Ciepło, komfortowo i stylowo z ALOHA FROM DEER!


Hejka Kochani!


Jesień nadeszła, ale nie ma co płakać, gdyż wrzesień okazał się być słoneczny, ciepły i wyjątkowo piękny (przynajmniej u mnie w Dębicy, na Podkarpaciu). Od weekendu pogoda się nieco popsuła – jest zdecydowanie chłodniej i od czasu do czasu pada deszcz. Stwierdziłam więc, że czas rozpocząć kompletowanie jesiennej garderoby. Moja wzbogaciła się już o kilka ubrań i jednym z nich jest bluza z kapturem z kolekcji FK YOU, model dammit, marki ALOHA FROM DEER!


ALOHA FROM DEER to marka założona w 2012 roku. Lansując trend pełnego zadruku zdobyła szerokie grono zwolenników na całym świecie. Ubrania marki noszą takie gwiazdy jak: Anja Rubik, Kate Perry, Make Tyson, Robbie Williams. AFD pokochała także plejada polskich youtuberów: Abstrahuje, Stuu Games, Littlemooonster96, Paulina Soboń itd. Muszę przyznać, że i moje serducho skradła bluza spod znaku jelenia.



Do najgrzeczniejszych kobiet nie należę, charakterek mam mocny, stąd też moja uwaga skupiła się na kolekcji FK YOU

Spośród ogromu wzorów i kolorów, wybrałam bluzę dammit w ulubionym pomarańczowym kolorze. Bluzę charakteryzuje motyw ombre, czyli przejście, od góry, od jasnego pomarańczu do ciemnego, mocniejszego, bardziej ognistego na dole. Na całej powierzchni bluzy mamy pionowy nadruk napisu FK YOU, który jest jakby wtopiony w materiał, kompletnie nie wyczuwalny pod palcami.




Bluzę wykonano z bardzo przyjemnego, miękkiego i miłego w dotyku materiału (skład: ). Jest więc cieplutka i mega komfortowa w noszeniu. W chłodniejsze dni możemy skorzystać z kaptura, a zmarznięte dłonie ogrzać w dużej kieszenie umieszczonej z przodu bluzy.



Bluzę cechuje wysoka jakość i wierzcie mi, że warto za nią zapłacić 299,99 zł (obecnie macie możliwość zakupienia w bluzy w atrakcyjnej, promocyjnej cenie 149,99 zł).

Pewnie wiele z Was powie, że cena jest zdecydowanie za wysoka. Owszem, bluza do najtańszych nie należy, ale cały proces produkcji, szycie, pakowanie, wysyłka odbywają się w jednym miejscu – w Bielsku-Białej (marka troszczy się o planetę ograniczając transport i tym samym emisję spalin do minimum). Ubrania tworzone przez AFD są tak szyte, by wytrzymały lata. Produkowane na zamówienie, a nie na zapas, pozwalają zaoszczędzić wiele cennych surowców naszej planety. I co najważniejsze – ubrania nie są produkowane w Chinach bądź w innych krajach dalekiego wschodu (marka nie korzysta z tamtejszej taniej siły roboczej). 




Jak widzicie na zdjęciach, z Mężem zaszaleliśmy podczas sesji. Tak, to mój zdolny Mąż – Michał Kalita – jest Autorem powyższych zdjęć!





Kochani, koniecznie napiszcie, jak Wam się podobają bluza, zdjęcia i czy w ogóle znacie markę ALOHA FROM DEER.

4 komentarze:

  1. Bluza spoko. Zdjęcia super. a co do marki to pierwszy raz słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne zdjęcia, świetnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdjęcia MIAZGA! A bluza prześliczna, pasuje Ci ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne zdjęcia! Te z parasolką szczególnie! ♥♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam