Witajcie Kochani!
Z wadą wzroku, jaką jest krótkowzroczność, zmagam się od czasów
gimnazjum. Najpierw były to niewielkie zmiany, bo zaledwie -0,25 i -0,5
dioptrii. Dlatego też nie przejęłam się tym za bardzo i zlekceważyłam noszenie
okularów. Później wada zaczęła się pogłębiać i aktualnie jest to -2,25 na
prawym oku i -2,75 dioptrii na lewym. Obecnie nie mam większych problemów z
noszeniem okularów – stały się one częścią mnie. Ale, od czasu do czasu,
przychodzi mi do głowy myśl, jakby to było, gdybym ich już nie musiała nosić. :) Wiem, że istnieje na
to szansa … Jest nią laserowa korekcja wad wzroku metodą LASEK. Zanim jednak
napiszę dokładnie, na czym ona polega, jak przebiega, chcę Wam przekazać kilka informacji na temat wad wzroku.
Źródło: okulistyka.wieszjak.polki.pl
Wadą wzorku nazywamy niezdolność oka do tworzenia prawidłowo
zogniskowanego obrazu na plamce żółtej lub centralnej części siatkówki.
Wyróżniamy trzy wady wzroku: krótkowzroczność, nadwzroczność (zwaną również
dalekowzrocznością) oraz astygmatyzm.
Krótkowzroczność jest jedną z najczęściej spotykanych wad
wzroku. W przypadku tej wady ogniskowany obraz powstaje przed siatkówką.
Krótkowidz, jeśli jest wystarczająco jasno, pomaga sobie mrużąc oczy,
zmniejszając rozproszenie obrazu na siatkówce poprzez zwiększenie głębi
ostrości.
Nadwzroczność (dalekowzroczność) to druga z kolei
najczęściej występująca wada wzroku. Ta wada sprawia, że ogniskowany obraz
powstaje za siatkówką. Aby ostro widzieć przedmioty odległe, dalekowidz musi napiąć
mięśnie oczne, a chcąc widzieć ostro przedmioty z bliska, musi napinać je jeszcze
mocniej.
Astygmatyzm jest natomiast wadą wzroku, która wynika z
występowania nieprawidłowego ogniskowania obrazu na skutek zmian krzywizn
rogówki.
Wiadomo,
że te wady wzroku można korygować za pomocą okularów korekcyjnych czy soczewek
kontaktowych. Pozwalają one uzyskać prawidłową ostrość widzenia na skutek
zakrzywienia wpadającej wiązki światła tak, aby obraz powstał na siatkówce, a
nie poza nią. Niestety nie każdy będzie się komfortowo czuł nosząc okulary, czy
soczewki kontaktowe. Dlatego też z pomocą przychodzi nam laser.
Laser
excimerowy jest urządzeniem umożliwiającym leczenie powyżej wyróżnionych wad
wzroku. Ze względu na różny stopień nasilenia danej wady, wyróżnia się kilka
metod laserowej korekcji: *PRK (Photorefractive
Keratectomy - metoda korekcji wzroku polegająca na usunięciu nabłonka rogówki i
modelowaniu wiązką lasera jej powierzchniowych warstw), LASIK (Laser In Situ
Keratomileusis - metoda korekcji wzroku polegająca na utworzeniu i odchyleniu
płatka rogówki o grubości od 130 do 180 µm i działaniu wiązką lasera na zrąb
rogówki), LASEK (Laser Epithelial Keratomileusis - wiązka lasera modeluje
powierzchniową warstwę rogówki). W metodzie LASEK nabłonek rogówki jest
odseparowywany od rogówki alkoholem. Po zakończeniu procesu modelowania rogówki
laserem, płatek nabłonka powraca na swoje miejsce. Tworzy tym samym jakby
rodzaj naturalnego opatrunku.
Pamiętajmy
jednak, że laserem nie da się wyleczyć każdej wady widzenia. Głównie jest to
niemożliwe u osób, u których krótkowzroczność przekracza -10 dioptrii,
dalekowzroczność jest większa niż +5 dioptrii, a astygmatyzm przekracza 5
dioptrii. Oczywiście ważną rolę odgrywa tutaj również wiek pacjenta.
Przed
przystąpieniem do zabiegu metodą LASEK, pacjent musi przejść szereg niezbędnych
badań. Obejmują one badanie ostrości wzroku w dal i do bliży, pomiar ciśnienia
wewnątrzgałkowego, badanie aparatu ochronnego oka, badanie dna oka, badanie odcinka przedniego
gałki ocznej, topografię rogówki (mapę rogówki). Metoda LASEK dedykowana jest
pacjentom, którzy uprawiają sporty kontaktowe typu boks, mają cienką rogówkę
lub u których, z innych, ważnych i uzasadnionych powodów, nie mogą być
zastosowane inne metody laserowej korekcji wzroku. W zależności od danej
placówki medycznej, obowiązują inne wymagania dotyczące zachowania się przed
zabiegiem. Wybierając procedurę jednodniową, przez 7 dni przed wizytą nie
należy nosić soczewek kontaktowych. Przed zabiegiem, przez co najmniej 24
godziny, nie należy spożywać alkoholu ani kawy, na minimum 72 godziny przed zabiegiem
nie można stosować makijażu.
Zabieg
laserowej korekcji wzroku metodą LASEK przeprowadza się w znieczuleniu
miejscowym. Nie ma więc obaw, jeśli chodzi o odczuwanie bólu podczas trwania
zabiegu. Najczęściej stosuje się krople znieczulające. Cały zabieg trwa
zaledwie kilka minut.
Poniżej w skrócie przedstawiam Wam etapy zabiegu metodą LASEK.
Poniżej w skrócie przedstawiam Wam etapy zabiegu metodą LASEK.
1.
Przygotowanie pola operacyjnego, założenie rozwórki na oko (zapobiega zamykaniu
oka).
2.
Odsłonięcie rogówki oka – separacja nabłonka alkoholem.
3.
Fotoablacja laserem.
4.
Płukanie rogówki roztworami
antybiotykowymi i nałożenie soczewki opatrunkowej.
Po
zabiegu, na operowane oko, konieczne jest jeszcze założenie soczewki
kontaktowej, którą nosi się od 3 do 7 dni. Odczuwanie bólu po zabiegu może
trwać do 5 dni (można stosować środki przeciwbólowe). Pacjent otrzymuje również środki
przeciwzapalne i antybiotyk w postaci kropli do oczu. Leki te przyjmuje się
zwykle przez okres 2 tygodni, ponadto przez 1-2 miesiące trzeba stosować
również krople nawilżające, które mają również za zadanie stymulację przebudowy
tkanki rogówki. Powrót do codziennych zajęć możliwy jest, po uprzednim
uzgodnieniu z lekarzem, już po 3 do 6 dniach po zabiegu, natomiast efekt
zabiegu w postaci prawidłowego widzenia pojawia się stopniowo po czasie od 2 do
4 tygodni.
Trzeba pamiętać również o: ochronie oczu przed słońcem
(należy nosić okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV), unikaniu zakurzonych i
zadymionych pomieszczeń, niekorzystaniu z kąpieli w basenach, unikaniu kontaktu
oka ze środkami chemicznymi typu mydło, czy szampon, ograniczeniu korzystania z
komputera, niestosowaniu makijażu.
Główna zasada mówi, że laserowa korekcja wzroku może zostać
przeprowadzona u osób, które przekroczyły 21. rok życia. Granica ta związana
jest z osiągnięciem fizycznego rozwoju przez aparat wzrokowy, jak również
stabilizacją wady wzroku, co jest konieczne do przeprowadzenia zabiegu. Zwykle
zabieg przeprowadza się u osób do 50. roku życia.
Szkoda, że zabieg laserowej korekcji wzroku nie jest
przeprowadzany w ramach NFZ. Moim zdaniem, jednak warto zainwestować pieniądze
we wzrok, który odgrywa w naszym życiu ogromną rolę. Może kiedyś zdecyduję się
na taki krok i pożegnam się z okularami na zawsze?
Powiem Ci że ja to powinnam się wybrać do okulisty bo ślepaczek ze mnie 1 ;) I po nowym roku to zrobię bo masz rację ! Trzeba zainwestować w oczka ! :)
OdpowiedzUsuńJa z wizytą u okulisty zwlekałam chyba ze 2-3 lata ... Ruszyłam się w pierwszej klasie liceum, bo już nie widziałam większości tego, co nauczyciele na tablicy pisali ;)
UsuńAleż mnie zaciekawiłaś :) mam identyczny stosunek do okularów jak Ty.. :) i też czasem myślę jakby to było :) mimo że na co dzień mi nie przeszkadzają :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ... Okulary krzywdy mi nie robią, nawet mi się podobają aktualnie, ale czasami np. jak mam wyjść na jakąś imprezę typu wesele, to chętnie bym się ich pozbyła :)
UsuńJa mam niestety sporo większą wadę, ale nie lubię nosić okularów i zazwyczaj zakładam je tylko w domu.
OdpowiedzUsuńTaki zabieg byłby dla mnie wybawieniem ;)
Ja z okularami się nie rozstaję :) Nie potrafiłabym bez nich wyjść z domu :)
UsuńChodzę tylko w soczewkach, bo mam dużo większą wadę wzroku i jakbym miała możliwość to chętnie poddałabym się zabiegowi laserowemu.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się uda :)
UsuńJa jestem krótkowzrokowcem... sama chętnie zdecydowałabym się na taki zabieg.
OdpowiedzUsuńJa noszę okulary/soczewki, ale marzy mi się laser :)
OdpowiedzUsuńj a chodzę w soczewkach, boję się zabiegu :)
OdpowiedzUsuńJa też noszę okulary i w sumie teraz mi nie przeszkadzają, a nawet dodają mi jakiegoś charakteru nawet.. Wcześniej owszem nie lubiłam nosić okularów bo miałam inne oprawki, także wydaje mi się ze dużą role odgrywają tu nasze okulary, jak są dobrze dobrane i dobrze się w nich czujemy to potem juz jesteśmy przyzwyczajeni i nie przeszkadzają nam :)
OdpowiedzUsuńPewnie kiedyś się zdecyduję :-) Na razie lubię moje okulary ;-)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problemu ze wzrokiem, bo bałabym się pójść na taki laserowy zabieg :P Zawsze przypomina mi się ta scena z "Oszukać przeznaczenie" jak dziewczyna poszła właśnie na taki zabieg :P brr...!!
OdpowiedzUsuńTo mnie teraz nastraszyłaś :P
UsuńTeż chciałam móc nie nosić okularów. Mam od ponad roku i nie mogę się przyzwyczaić. Zakładam do komputera i tv...
OdpowiedzUsuńZapłąciłam, byłam na badaniach na drugi dzień miałam mieć zabieg i nic. Przy mojej budowie oka nie da się, znaczy się da ale za 5 lat wróci wada z powrotem,
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś zdobędę odwagę na taki zabieg ;)
Ja nie noszę okularów od przedszkola :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że nie mam problemów ze wzrokiem. Przypuszczam, że kiedyś będę musiała posiłkować się okularami w pracy, zbyt mocno wytężam wzrok
OdpowiedzUsuńpewnie nawet przy wadzie wzroku bym się nie zdecydowała na laser bo za bardzo bym się bała :D
OdpowiedzUsuńja mam -4 i marzy mi się coś takiego...
OdpowiedzUsuńCiekawy post, ale na szczęście nie mam problemu ze wzrokiem.
OdpowiedzUsuńi raz na zawsze wywalić okulary ech:D
OdpowiedzUsuńTeż noszę okulary, ale nie zawsze, bo nie lubię.
OdpowiedzUsuńTaki zabieg to coś dla mnie idealnego :)
super, że poruszyłaś ten temat. Ja sama od czasu do czasu myślę o laserze. Niby soczewki mi nie przeszkadzają, okulary trochę bardziej, ale jednak... :)
OdpowiedzUsuńhm ja nie noszę okularów ale myslę, że teraz sa tak fajne, że nie ma co ich się wstydzić ;D
OdpowiedzUsuńMój mąż kiedyś zastanawiał się nad tym zabiegiem, ale ze względu na nie dużą wadę zrezygnował, bo zabieg nie zawsze przynosi idealny efekt.
OdpowiedzUsuńzastanawiam się nad tym od dawna i jak już sama zacznę na siebie zarabiać to na pewno się zdecyduję:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie powinnam się wybrać do okulisty, ale jakoś nie mogę się zebrać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Moja wada sięga -5,5 dioptri i jest bardzo uciążliwa, więc od dawna rozważam możliwość zabiegu. Teraz jestem ubezpieczona w niemczech, a tu niektóre kasy chorych całkowicie refundują tego typu zabiegi. Wizja zdrowych oczu jest więc coraz bliżej :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jaką aktualnie mam wadę bo lekarz okulista okazał się niekompetentny, cały czas mam mgłę i „tracę ostrość” . w dzieciństwie nosiłam okulary przez 9 lat. Też myślę o korekcji laserowej
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że każda ingerencja laserowa zostawia blizny i zrosty...
OdpowiedzUsuńJa od dawna noszę okulary. Kilka lat miałam dosyć długi okres, że nosiłam je tylko do komputera i czytania - nie lubiłam ich. ALe wtedy nawet bez okularów dobrze widziałam...
OdpowiedzUsuńPotem nagle zaczęłam je nosić cały czas i teraz jak ściągnę, to widzę różnicę... ale teraz mam ładne okulary i wiem, że dodają mi uroku :)
Nie wiem, czy zdecydowałabym się na laserową korekcję wzroku... na pewno trzeba by to dobrze przemyśleć.
Jestem krótkowidzem astygmatykiem, ale wolę jednak zostać przy okularach :)
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie, ale nie wiem czy bym się poddała zabiegowi :) Ja też niedowidzę:) Mam -2.25 i bez soczewek ani rusz :(
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mam chęć na taki zabieg, ale nie wiem, czy kiedykolwiek się na niego zdecyduję (trochę się boję). Porzucenie soczewek i okularów jest bardzo kuszącą wizją ;)
OdpowiedzUsuńCzaję się na ten zabieg od dłuższego czasu, ale... 1) nie wiem, który ośrodek (klinika?) ma najlepszą opinię, 2) słyszałam, że po porodzie taka wada może wrócić. Także jeszcze czekam.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio nawet o tym mówiłam :D ciekawy jest taki zabieg ;P
OdpowiedzUsuńNo nie ma tu co dużo mówić, laserowa korekcja wzroku to spora wygoda. Każdy kto męczy się już długie lata z soczewkami, okularami pewnie powie to samo:) Może warto więc postawić na takie zabiegi jak https://blikpol.pl/laserowa-korekcja-wzroku? Ja już do tego się przekonałam
OdpowiedzUsuń