Yankee Candle, Wosk Candy Corn
Cześć Kochani!
Zacznę od tego, iż wczoraj byłam na koncercie Dawida Podsiadło w klubie LUKR w Rzeszowie. I muszę przyznać, że jestem zachwycona! Było fantastycznie! Dawid, jego głos, muzyka, ten klimat i niespodziewany brak prądu ... To wszystko sprawiło, że był to najlepszy koncert, który zapamiętam na długo :)
Korzystając z tego, że sobota to czas relaksu, zapraszam Was na pachnący wpis. Tym razem pod lupę biorę wosk Yankee Candle o nazwie Candy Corn.
Candy Corn
"Wosk z limitowanej Halloweenowej serii zapachowej Yankee Candle. Wyczuwalne aromaty: cukierki, słodka kukurydza."
Candy Corn to nazwa amerykańskich cukierków, których niestety do tej pory nie miałam okazji spróbować. Pokusiłam się na ten wosk, ponieważ byłam bardzo, ależ to bardzo ciekawa, jak on pachnie. I co się okazało? To, że Candy Corn należy do grupy zapachów słodkich, ale nie duszących i mdlących. Zapach jest specyficzny, charakterystyczny, ale jednocześnie dosyć delikatny. Mimo że pochodzi on z halloweenowej serii, ja zaczęłam go odpalać zupełnie niedawno. Według mnie, jest to zapach nie tylko na listopadowe, jesienne wieczory, ale także na te zimowe.
Dostępność: Goodies.pl
Cena: 8,00 zł
Kochani, koniecznie napiszcie, czy Candy Corn jest Wam znany i czy przypadł Wam do gustu, czy też nie, bo wiem, że opinie na jego temat są podzielone :)
A Ja nadal żadnego wosku nie mam :D
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale lubię słodkie zapachy
OdpowiedzUsuńmmm taki dobry, że aż go ugryzłaś hehe żarcik :) nie miałam więc nie wiem, czy mi się podoba
OdpowiedzUsuńsuper, że świetnie bawiłaś się na koncercie. nie miałam jeszcze tego wosku.
OdpowiedzUsuńciekawy zapach :D
OdpowiedzUsuńhmm zapach słodkiej kukurydzy ... czego to nie wymyślą ;)
OdpowiedzUsuńJa chciaabym go powąchać :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam :) już dawno nie miałam żadnych nowych wosków z YC:)
OdpowiedzUsuńniestety Candy Corn jest mi nie znany:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym wosku, ale nie wąchałam :)
OdpowiedzUsuńKurcze, nie potrafię sobie wyobrazić tego zapachu...
OdpowiedzUsuńUwielbiam te woski :)
OdpowiedzUsuńTe woski wydają się świetne! :)
OdpowiedzUsuńDawid ma niesamowity talent.
oj zupełnie nie dla mnie zapach ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji przetestować wosków, myślę że to czas aby nadrobić zaległości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
http://czaswobiektywie.blogspot.com/