Polny Warkocz, Mazidło Konopne, Krem do cery tłustej i trądzikowej
Hejka Kochani!
Nie od dzisiaj wiadomo, że uwielbiam poznawać nowe produkty. A jeśli są one dodatkowo wytworzone z naturalnych dobroci, to od razu mam ochotę bliżej się z nimi zapoznać. Tak też zaprzyjaźniłam się z Mazidłem Konopnym marki Polny Warkocz. Jeśli chcecie się o nim więcej dowiedzieć, zapraszam do dalszej części wpisu.
Polny Warkocz to linia organicznych kosmetyków inspirowana wiedzą, kulturą oraz dziedzictwem naszych przodków. Radosne święta ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju i płodności tworzą pełen miłości i harmonii z naturą festiwal życia Słowian. Takie właśnie są produkty w serii Polny Warkocz. Proste i harmonijne receptury oparte na wiedzy o naturalnych składnikach, które odpowiednio zestawione wzmacniają swoje działanie, stanowią o ich wartości.
Krem umieszczono w zakręcanym słoiczku wykonanym z solidnego, brązowego szkła o pojemności 50 ml.
Muszę przyznać, ze już na wstępie urzekł mnie design etykiety. Delikatny, skromny, oczywiście nawiązujący do natury. Na etykiecie odnajdziemy szczegółowy opis mazidła, jego skład, informację o pojemności.
Mazidło ma konsystencję gęstego kremu o strukturze piankowej, która w trakcie aplikacji zamienia się w kremowe masełko. Nie ma co ukrywać, że jest ono tłuste i naprawdę trzeba uważać z ilością, by nie przesadzić. Ja na jeden raz zużywam naprawdę niewielką ilość.
Zanim przejdę do działania, zamieszczam skład, który, według mnie, zdecydowanie zasługuje na uwagę!
SKŁAD: Masło Shea, Olej ze Słodkich Migdałów, Zimnotłoczony Nierafinowany Olej Konopny, Witamina E, Naturalny Olejek z Bergamotki, Limonen*, Linalool*
*składnik naturalnego olejku eterycznego
Mazidło konopne przeznaczone jest do pielęgnacji cery tłustej, trądzikowej, a także mieszanej. Ja jestem posiadaczką cery mieszanej, która dosyć mocno przetłuszcza się w strefie T. Początkowo bałam się, że krem będzie wzmagał przetłuszczanie skóry, zatka pory itp. Jednak nic takiego się nie stało. Kremu używałam i używam na noc, dając mu czas na spokojne wchłonięcie się i działanie. Rano budziłam się ze skórą nawilżoną, gładką, matową i wypoczętą. Po ok. tygodniu regularnego stosowania, zaczęłam zauważać, iż skóra wydziela mniej sebum i mniej się świeci. Dla mnie, bomba!
Warto jeszcze podkreślić, iż mazidło konopne to produkt w 100% naturalny. Nie zawiera konserwantów, GMO, syntetycznych barwników, sztucznych kompozycji zapachowych, silikonów, formaldehydu, pochodnych ropy naftowej, parafiny, olejów mineralnych oraz innych zbędnych wypełniaczy i szkodliwych substancji.
Produkty marki Polny Warkocz nie są testowane na zwierzętach! Są przebadane dermatologicznie przez niezależne laboratorium i nie wykazują właściwości drażniących i alergizujących.
Mazidło konopne i inne produkty Polny Warkocz możecie znaleźć w internetowych sklepach, np. w sklepie szafakosmetyków.pl. Cena mazidła konopnego to niecałe 30 zł.
Kochani, koniecznie napiszcie, czy znacie markę Polny Warkocz :)
`Nie miałam tego kremu, ale bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńSama używam mazidła pszenicznego i jest ono jednym z lepszych kosmetyków jaki miałam
OdpowiedzUsuńWyglądem naprawdę wzbudza pozytywne zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego kremu. :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie produkty tej marki
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńma doskonały skład, chciałabym wypróbować to mazidło oraz wersję pszeniczną, która jeszcze lepiej powinna odpowiadać potrzebom mojej skóry .
OdpowiedzUsuńNie znam produktów tej marki.
OdpowiedzUsuńwrzucam na moją chciejkę ! Zdecydowanie jest to produkt który muszę mieć ! :D
OdpowiedzUsuńZnam tylko z blogów. Konsystencja wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńWczoraj mój słoiczek z wersją do cery suchej dobił dna,jestem niepocieszona,był świetny!
OdpowiedzUsuń