Donegal, Mini Blending Sponge
Cześć Kochani!
W poniedziałkowy wieczór zapraszam Was na recenzję gąbeczek Mini Blending Sponge firmy Donegal. Już kilka miesięcy temu natrafiłam na nie w drogerii Sekret Urody i stwierdziłam, że chcę sprawdzić, jak będą się spisywać przy nakładaniu podkładu, korektora itp.
Gąbeczki, dwie sztuki, otrzymujemy zapakowane w plastikowe, przezroczyste pudełeczko, na którym umieszczono naklejkę z opisem produktu w języku polskim oraz angielskim.
Różowe gąbeczki są naprawdę niewielkie, zbite i dosyć twarde. Po zmoczeniu w wodzie stają się nieco większe i bardziej miękkie.
Gąbeczkami aplikuję korektor pod oczy oraz podkład w okolice skrzydełek nosa i muszę przyznać, że spisują się całkiem nieźle. Dobrze współpracują i z podkładem, i z korektorem, zapewniając ładne krycie i naturalny, świeży efekt.
Gąbeczki są trwałe, łatwo się czyszczą. Gąbeczki kosztują w granicach 10-12 zł.
Czy ktoś z Was miał do czynienia z tymi gąbeczkami? Jeśli tak, to napiszcie, jak się u Was spisują :)
nie mogę się do nich przekonać :) mam dwie małe gąbeczki BB i leżą ... ;-)
OdpowiedzUsuńfajne małe gąbeczki, ja mam kilka chińskich i oryginalny BB
OdpowiedzUsuńMam dużą wersję tej gąbeczki i jestem bardzo zadowolona ;) Może kiedyś skuszę się i na miniaturkę ;)
OdpowiedzUsuńtych akurat nie miałam. mam małą gąbeczkę Blend it!, ale uważam ją za zbędny gadżet. Zwężona końcówka dużej gąbki świetnie radzi sobie u mnie z wklepywaniem podkładu pod oczami czy przy nosie. ;)
OdpowiedzUsuń